poniedziałek, 16 grudnia 2013

Odkrywanie Rumunii cz.3

Zapraszamy do cyklu publikacji i towarzyszącym im fotorelacjom autorstwa Anny Przybycińskiej poświęconych kulturze Rumunii, kraju leżącym na styku chrześcijańskich cywilizacji wschodu i zachodu. 

Miasto kościołów


Przedziwne uczucie towarzyszy człowiekowi, który wszedłszy przez sięgające XIV w. mury wzmocnione basztami do miasta Sybin zatrzymuje się na Dużym rynku. Nie sposób się oprzeć wrażeniu, że miasto bacznie obserwuje przybysza. Te „Oczy Sybinu” to wielopoziomowe jakby „przymrużone” okna umieszczone w spadzistych, wysokich dachach kamienic. To właśnie na strychach kamienic zaradni Sascy osadnicy i założyciele Sybinu w XII r. przechowywali żywność i inne zapasy. Herb miasta: dwa skrzyżowane miecze, trzy pąki nenufarów i korona nawiązują do starych podań, wg których przybyły na te podmokłe ziemie osadnik Saski Herman wbił dwa miecze i osiedlił się. Ponieważ miasto było samodzielne i odpowiadało tylko przed królem, stąd korona.




O tym, jak bardzo ważnym i szybko rozwijającym się miastem był Sybin, świadczą 3 rynki: stary gdzie znajduje się średniowieczna plebania, mały (środkowy) z XV w. i duży XVI-XVII w. Z rynku małego na duży prowadzi przejście z XVI-wieczną wieżą ratuszową (z zegarem), mieszczącą obecnie Muzeum Historyczne. Można z niej podziwiać panoramę starego miasta. W czasie targów w mieście, przesmyk między rynkami był umowną granicą, której nie wolno było przekraczać Cyganom. Z kolei z rynku małego na stary przechodzi się tzw. Mostem kłamców. Jedni twierdzą, że most się załamie, jeśli ktoś na nim skłamie, inni bardziej prozaicznie tłumaczą, że ci, którzy nie dostali się ze swym towarem na rynek mały stali tu zachwalając je i często kłamiąc o ich jakości.




Dlaczego jednak skojarzenie - miasto kościołów? Otóż w niewielkiej odległości od siebie znajdują się tu świątynie trzech głównych wyznań chrześcijańskich. Przy dużym rynku kościół katolicki z podwójnym krzyżem na wieży i zdobnymi freskami w apsydzie. Ewangelicki kościół z XIII-XV wybudowany na miejscu wcześniejszego z XI w., przykryty kolorową dachówką, a obecnie zamknięty na wiele lat do remontu z powodu zniszczeń wywołanych przez wibracje dźwiękowe ogromnych organów. Przed nim szkoła niemiecka i pomnik biskupa saskiego Teutsch’a, reformatora, który wpłynął na rozbudowanie świadomości saskiej. Dalej katedra prawosławna z 1906 r. wzorowana na Hagia Sophia, sfinansowana przez Franca Jozefa i pięknie ozdobiona freskami. W ten sposób możemy zobaczyć całe bogactwo kulturowo-religijne różnych nacji tworzących od wieków to, co dziś nazywamy Transylwanią.

Aby obejrzeć fotorelację kliknij na zdjęcie:
https://plus.google.com/photos/108989962704823378580/albums/5939519894874052865?banner=pwa&authkey=CNiCuca4jZu7zQE

Tekst i zdjęcia Anna Przybycińska

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia z ikoną i Akatystem

8 grudnia, w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, na zaproszenie Ks. proboszcza Piotra Waleńdzika, Droga Ikony zagościła w Parafii Wszystkich Świętych w Warszawie. Przez cały dzień mogliśmy w sposób szczególny oddawać cześć Matce Bożej w Jej świętym wizerunku w ponad sześćdziesięciu ikonach.  W czasie pomiędzy liturgią mszy świętej, już od 6 rano można było spotkać się z autorami ikon. Był to czas rozmów o ikonie, ale też czas kontemplacji.




W godzinach popołudniowych ks. prof. Michała Janocha odkrył przed licznie zebranymi  słuchaczami, tajemnicę powstania ikony Matki Bożej. Wykład przybliżył nam historię i teologię ikon maryjnych a w szczególności ikony w typie Hodegetrii. Punktem kulminacyjnym uroczystości było nabożeństwo Akatystu pod przewodnictwem ks. prałata Zdzisława Rogozińskiego, ojca duchownego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie, który ma prawo celebrować sakramenty i inne nabożeństwa w dwóch obrządkach – rycie łacińskim i  bizantyjskim. Akatyst wykonała schola „Pax et Bonum” pod przewodnictwem ks. Diakona Radosława Pleskota, a dzięki przygotowanym slajdom każdy mógł włączyć się w modlitwę.  Nabożeństwo zakończyło się ucałowaniem krzyża i błogosławieństwem z mirowaniem (namaszczeniem czoła świętym olejkiem). Piękny śpiew, zapach kadzidła i świętego oleju… wieczór był pełen wzruszeń.




Na wystawie zostały zaprezentowane ikony następujących autorów: Ewa Krygiel, Katarzyna Kiraga, Anna Przybycińska, Jacek Cyganek, Joanna Bartnicka, Julia Cyganek, Anna Jaszczyńska, Ewa Kitowska, Marta Oprządek, Krzysztof Mędza,  Maciej Malinowski, Dorota Osiecka, Urszula Żakowska, Anna Filipowska, Katarzyna Kobuszewska, Elżbieta Pachała-Czechowska, Kasia Kaśkiewicz, Ewa Truszkowska, Małgorzata Świątnicka, Bartłomiej Szczygło, Zofia Buczma, Małgorzata Perlińska, Jadwiga Maria Kowalska, Hanna Potrapeluk, Katarzyna Jakubowska, Urszula Klimowicz, Danuta Kosyrz, Halina Orłowska, Magdalena Wilczyńska, Maria Podleśna, Elżbieta Jackowska-Kurek, Elżbieta Dąbroś, Mira Chojnowska, o. Jacek Wróbel SJ




tekst i zdjęcia: Urszula Żakowska

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Adwentowa modlitwa w drodze

DROGA IKONY zaprasza na adwentową wędrówkę z "modlitwą w drodze". Jezuicki serwis modlitewny przygotował codzienne rozważania w formacie audio w oparciu o Pismo święte z zastosowaniem metody angażowania wyobraźni spopularyzowanej przez św. Ignacego Loyolę w Ćwiczeniach Duchownych. Wprowadzenia w modlitwę są do wysłuchania bezpośrednio ze strony http://modlitwawdrodze.pl/home/ lub do pobrania w formie plików mp3 ze strony lub przez specjalnie dedykowane do tego aplikacje na urządzenia przenośne z systemem Android i iOS.

10 minut dziennie na rozbudzenie Twojej osobistej modlitwy.


http://modlitwawdrodze.pl/home/


niedziela, 1 grudnia 2013

Wystawa ikon maryjnych i modlitwa Akatystem

Już dziś zapraszamy na jednodniową wystawę ikon maryjnych z modlitwą Akatystu do Matki Bożej, która odbędzie się w drugą niedzielę Adwentu, 8 grudnia 2013 r. w kościele pw. Wszystkich Świętych na Placu Grzybowskim w Warszawie. Wydarzeniu towarzyszyć będzie wykład ks. prof. Michała Janochy poświęcony teologii i symbolice ikony Matki Bożej Hodogetrii.

Ikony twórców zebranych wokół pracowni Droga Ikony w tematyce maryjnej będzie można oglądać przez cały dzień, tj. począwszy od zakończenia mszy św. o godz. 6.30 do godz. 20.00

o godz. 16.30 odbędzie się wykład ks. prof. Michała Janochy 
o godz. 17.15 rozpocznie się modlitwa Akatystem ku czci Bogarodzicy z udziałem scholi "Pax et Bonum".



Serdecznie zapraszamy!

czwartek, 21 listopada 2013

Ikona Wprowadzenia do świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy


Dzisiaj dana została zapowiedź i znak 
Bożego upodobania ku ludziom i ich zbawienia
 

Wprowadzenie do świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy to jedno z dwunastu wielkich świąt w liturgii Kościoł wschodniego (greckie: Eiksodos tes Theotokon, ros. Wwiednienje wo chram Prieswiatoj Bohorodicy). Obchodzone jest 21 listopada wg nowego stylu lub 4 grudnia wg starego. Ustanowione zostało na pamiątkę wprowadzenia (lub ofiarowania) trzyletniej Maryi do Świątyni Jerozolimskiej przez jej rodziców, Joachima i Annę, którzy poświęcili ją Bogu i wypełnili tę obietnicę.

Opis tego wydarzenia z dzieciństwa Bogurodzicy znane jest z Protoewangelii Jakuba, apokryfu pochodzącego z II wieku:

"Maryja w Świątyni. Upływały dzieweczce miesiące. Gdy dziecię osiągnęło wiek dwu lat, rzekł Joachim: "Zaprowadzimy ją do świątyni Pana dla wypełnienia przyrzeczenia, które złożyliśmy, by snadź Pan wszechwładny nie zesłał [na nas kary] i nasza ofiara nie została odrzucona". I rzekła Anna: "Poczekajmy, aż będzie miała trzy lata, by nie szukała ojca i matki". I rzekł Joachim: "Poczekajmy". W końcu dziecię osiągnęło wiek trzech lat i rzekł Joachim: "Zawołajmy córki Hebrajczyków, które są bez zmazy, i niech każda z nich weźmie kaganek; niech kaganki będą zapalone, by nie zwróciła się wstecz, i serce jej nie zostało uwięzione daleko od świątyni Pańskiej". I uczyniły tak, aż doszły do świątyni Pańskiej. I przyjął je kapłan, i ucałowawszy pobłogosławił ją i rzekł: "Pan Bóg wywyższy twe imię pośród wszystkich narodów. Na tobie w dniach ostatecznych ukaże Pan zbawienie synom Izraela". I posadził ją na trzecim stopniu ołtarza i Pan zesłał na nią łaskę, i zatańczyła na swych nóżkach, i ukochał ją cały dom Izraela.
I rodzice jej odeszli podziwiając, chwaląc i sławiąc Pana Boga wszechwładnego za to, że nie zwróciła się przeciw nim. A Maryja przebywała w świątyni Pańskiej i żyła jak gołąbka, i otrzymywała pokarm z rąk anioła."  (źródło tekstu)

Protoewangelia Jakuba znana była na chrześcijańskim Wschodzie i przyczyniła się do powstania zarówno ikonografii jak i pobożności maryjnej. Święto Wprowadzenia do świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy zostało ustanowione na przestrzeni IV-VIII wieku, a według tradycji pierwszą świątynię Ofiarowania Najświętszej Marii Panny nakazała wybudować cesarzowa Helena.



Ikonografia mająca swe źródło w sztuce bizantyjskiej przedstawiała trzyletnie dziecko jako dorosłą Bogurodzicę w maforionie. Dorosła, ale mniejsza niż dorośli postać, stoi u wejścia do świątyni jerozolimskiej z wyciągniętymi dłońmi lub trzyma zapaloną świecę. Na niektórych ikonach za Marią stoi orszak dziewic ze świecami. Rodzice Marii, Joachim i Anna, w geście przekazania dziecka mają wysunięte dłonie w kierunku arcykapłana. Zachariasz stojący u wejścia do świątyni lewą dłoń ma uniesioną w geście powitania a prawą błogosławi Marię.

Na niektórych ikonach Bogurodzica przedstawiona jest dwukrotnie, jak to wskazuje Dionizjusz z Furny w Hermenejach:
„Świątynia, na jednym jej końcu drzwi i trzy schodki; w drzwiach stoi prorok Zachariasz w szatach arcykapłana, z rękami wyciągniętymi przed siebie. Naprzeciwko niego Przenajświętsza Dziewica, dziecko trzyletnie, wchodzi po schodach z jedną rączką wyciągniętą ku niemu, w drugiej trzymając lampę. Za nią Joachim i Anna, patrzący wzajem na siebie i wskazujący na Nią, koło nich tłum dziewic z lampami w dłoniach. Ponad świątynią piękny baldachim, pośrodku którego widnieje Przenajświętsza Dziewica siedząca i biorąca chleb przynoszony Jej przez archanioła Gabriela; ten błogosławi Ją.”
 


Na tak skomponowanych ikonach mała Maria stoi na stopniach świątyni przed arcykapłanem, a w górnej prawej części przedstawiona jest jako dorosła Bogurodzica siedząca wewnątrz świątyni na tronie, a obok anioł przynoszący pożywienie. Według apokryfów Maria dorastała przy świątyni oddając się modlitwie i pracy. Złożyła Bogu obietnicę, że pozostanie dziewicą, a gdy przyszedł czas opuszczenia świątyni, arcykapłan powierzył ją opiece sędziwego już wówczas Józefa z Nazaretu.

Ikona Ofiarowanie Najświętszej Marii Panny w ikonostasie znajduje się w rzędzie świąt. Znaczenie tego święta i szczególną misję Bogurodzicy zawiera liturgia prawosławna. Bogurodzica przychodzi do świątyni, by przygotować się do wyznaczonego jej zadania – ma zostać Matką Boga-Człowieka, który objawi światu Oblicze Boga Przedwiecznego.

Cerkiew śpiewa:
Dzisiaj dana została zapowiedź i znak Bożego upodobania ku ludziom i ich zbawienia.
W Bożej świątyni uroczyście zjawia się Dziewica i wszystkim już teraz głosi Chrystusa.
I my donośnie zawołajmy: „Raduj się, wypełnienie Opatrzności Stwórcy!”

Święto Ofiarowania Najświętszej Marii Panny jest zapowiedzią zbliżającego się wielkiego święta – Bożego Narodzenia: Christos rażdajetsia – sławitie!




Tekst: Jolanta Wroczyńska

poniedziałek, 18 listopada 2013

Opowieść o snycerce - audycja w Radiu Plus

Audycja "Nie święci garnki lepią" z 13 listopada w sekcji radomskiej Radia Plus nie jest wbrew pozorom poświęcona garncarstwu ale snycerce. To już druga z opowieści Mirosława Dziedzickiego, rzeźbiarza, dyrektora Szkoły Drzewnej w Garbatce Letnisko, z którą Droga Ikony współtworzy akcję "Twórcze lato w Garbatce".

Zapraszamy do wysłuchania audycji na stronie Radia Plus.




piątek, 15 listopada 2013

Odkrywanie Rumunii cz.2

Zapraszamy do cyklu publikacji i towarzyszącym im fotorelacjom autorstwa Anny Przybycińskiej poświęconych kulturze Rumunii, kraju leżącym na styku chrześcijańskich cywilizacji wschodu i zachodu. 

Sąd ostateczny


Klasztory kojarzą się nam raczej z dużymi obiektami. Ten w Cozia nie wydaje się wielki, ale niewątpliwie jest piękny. Wybudowany w latach 1386-1388 przy szlaku komunikacyjnym, w malowniczym przełomie rzeki Aluty w Karpatach, należy do najstarszych na Wołoszczyźnie. Jego fundatorem był Mirza Stary, który również został tutaj pochowany. W XVI w. rozbudowę klasztoru finansował hospodar Neagoe Basarab, a w XVIII w. Konstantyn Brâncoveanu dobudował m.in. przedsionek kościoła. Nie oszczędziły klasztoru najazdy i oblężenia m.in. w 1821 gdy powstańcy Greccy bronili się tu przed Turkami.




Kościół został wzniesiony na planie krzyża i przykryty kolebkowym dachem z wieżą zwieńczoną kopułą. Materiałem budowlanym była cegła i kamień, przy czym ten drugi został przykryty tynkiem. Dzięki temu zewnętrzne mury kościoła zdobią ceglano-białe pasy. Najnowsza część – osiemnastowieczny otwarty przedsionek wsparty na sześciu kolumnach – został otynkowany i udekorowany freskami, które przedstawiają m.in. sąd ostateczny. Wnętrze kościoła jest również bogato ozdobione freskami, z których najstarsze sięgają XIV w. Z prawej strony przy wejściu znajduje się grób Mirzy Starego, najwybitniejszego z hospodarów Wołoskich. W klasztornych pomieszczeniach urządzono niewielkie muzeum, w którym można obejrzeć m.in. ikony.




W klasztorze Cozia pierwszy raz widziałam tak bardzo rozbudowane przedstawienie sądu ostatecznego namalowane w przedsionku kościoła. Z lewej strony wejścia do kościoła - otoczonego murem raju pilnują aniołowie. W obrębie murów Patriarchowie – Abraham, Izaak, Jakub oraz dobry łotr a nad nimi Matka Boża w otoczeniu aniołów. U bramy raju Chrystus wprowadza zbawionych, którzy na obłokach niczym w łodziach płyną po niebie.  Z prawej strony wejścia kościoła na szali ważą się ludzkie losy. Oczekujących za sąd strzeże przed demonem zbrojny anioł, a z góry rzeką ognia potępieni pogrążają się we wnętrznościach bestii. Oba te obrazy łączą siedzący ponad nimi na tronach Apostołowie towarzyszący centralnie zasiadającemu na tronie Chrystusowi dokonującemu sądu nad światem.

Warto sobie przypomnieć prawdę o sądzie ostatecznym. Trochę już dzisiaj zapomnianą, „nie modną”, a przecież kiedyś na nim staniemy… 

Aby obejrzeć fotorelację kliknij na zdjęcie:
https://plus.google.com/photos/108989962704823378580/albums/5939512667847548641?authkey=CLXmw7eQ7K_k-gE

Tekst i zdjęcia Anna Przybycińska

piątek, 8 listopada 2013

Audycja o ikonie w Radiu Plus

Z okazji uroczystości Wszystkich Świętych i trwającej do końca listopada 2013 r. wystawy ikon pracowni Droga Ikony w kościele Księży Filipinów w Radomiu, radomski oddział Radia Plus zaprosił na rozmowę Mirosława Dziedzickiego, dyrektora ośrodka Szkoły Drzewnej w Garbatce u jednocześnie współorganizatora akcji Twórcze Lato w Garbatce, w ramach której co roku prowadzone są Warsztaty ikonopisania.

Zapraszamy do wysłuchania audycji udostępnionej przez nas w dwóch częściach:


 
Mirosław Dziedzicki na tle wystawy w kościele Księży Filipinów w Radomiu

Relację i prezentację zdjęć z otwarcia wystawy w Radomiu znajdziecie pod tym linkiem.

czwartek, 7 listopada 2013

Odkrywanie Rumunii cz.1

Zapraszamy do cyklu publikacji i towarzyszącym im fotorelacjom autorstwa Anny Przybycińskiej poświęconych kulturze Rumunii, kraju leżącym na styku chrześcijańskich cywilizacji wschodu i zachodu. 
 

Na styku kultur


Rumunia – kraj na styku wschodu i zachodu, miejsce wymieszania kultur i narodów. Zajmuje powierzchnię nie całych 240 tys. km kw. i ma ponad 21 mln mieszkańców. Trudno jest mówić o historii Rumunii. Starożytni Grecy zakładali tu porty, w 106 r. Rzymianie podbili Daków i przyłączyli ich ziemie do swojego imperium. W kolejnych wiekach przybyli tu m.in. Słowianie, Węgrzy, Sasi, Turcy. Stąd do dziś, choć większość mieszkańców kraju to Rumuni, spotykamy liczne mniejszości narodowe. Praktycznie historię Rumunii tworzy mozaika przeszłości jej krain historycznych: Wołoszczyzny, Mołdawii, Dobrudży, Siedmiogrodu (Transylwanii) i Banatu – rozwijających się w oddzielnych lub połączonych strukturach, jako samodzielne księstwa lub terytoria zależne od innych państw. Jedna z unii personalnych księstw – połączenie Hospodarstwa Wołoskiego i Mołdawskiego w 1881 r. - dała początek dzisiejszej Rumunii.

 
Bardzo trudny okres współczesnej historii przypadł na czasy rządów Nicolae Causescu. Władza komunistyczna w swoisty sposób podeszła do rozwoju kraju. Budowano wzorcowe dzielnice na ruinach historycznych, lokowano fabryki w najpiękniejszych zakątkach kraju, prześladowano wierzących (szczególnie kościół katolicki i unitów), a wszystkie koszty ponosili obywatele, którym żyło się coraz gorzej. Ostatecznie punktem zapalnym stało się wystąpienie ewangelickiego pastora ks. László Tőkésa w Timisoarze 16 grudnia 1989, którego za krytykę systemu próbowano usunąć z parafii. W obronie duchownego stanęli wierni a protest przerodził się z demonstracje niezadowolenia, które dotarły do Bukaresztu. Nie pomogły próby stłumienia przez policję i wojsko, ani wystąpienia „Słońca Karpat” i jego żony Eleny. Dyktator ratował się ucieczką helikopterem z dachu Komitetu Centralnego, ale wkrótce został aresztowany, skazany w ekspresowym procesie i wraz z żoną stracony 25 grudnia 1989 r.

Swoistym zwieńczeniem zwycięstwa nad tym bolesnym okresem jest dla mnie beatyfikacja ks. Vladimira Ghika, która miała miejsce w sierpniu b.r. Urodzony w 1873 roku w prawosławnej rodzinie książęcej, uzyskał wykształcenie we Francji. W 1902 roku przeszedł na katolicyzm, a w wieku 50 lat spełniło się jego pragnienie i otrzymał święcenia kapłańskie. Po zakończeniu II wojny światowej pozostał w Rumunii i wspierał na duchu swoich rodaków. Skazany w 1952 r. na 3 lata ciężkiego więzienia zmarł z wycieńczenia 16 maja 1954 r. (Czytaj więcej na ten temat)
 

Co dziś z tej historii oglądamy spacerując po Bukareszcie? Mijamy ruiny średniowiecznego pałacu książęcego Vlada Tepesa. Kościoły bywają zasłonięte współczesnymi blokami i czekają na odkrycie ich cudownej architektury i fresków. Zachwyca urodą fasady pałac królewski, kamienice i filharmonia z XIX wieku. Oglądamy też Pałac Ludu – ostatnią wielką budowlę Nicolae Causescu oficjalnie otwarty już po jego śmierci, budowany i ozdobiony lokalnymi marmurami, drewnem i obrazami m.in. S. Balasa – ulubionego artysty Causescu. Przed dawnym Komitetem Centralnym – stoi dziś pomnik ofiar rewolucji 1989 r. – a dalej ciekawy dom – szklana konstrukcja nadbudowana na ceglanym budynku. Nowe wyrasta na starym. Oby tylko stworzyło harmonię i było piękne.

Aby obejrzeć fotorelację kliknij na zdjęcie:
https://plus.google.com/photos/108989962704823378580/albums/5938777332426527345


Tekst i zdjęcia Anna Przybycińska

poniedziałek, 28 października 2013

Ikony Apostołów Szymona i Judy Tadeusza


Boże, któryś nas przez świętych apostołów Twoich
Szymona i Judę
do wyznania Imienia Twojego przywieść raczył,
daj nam, w cnotach chrześcijańskich postęp czyniąc,
godną cześć im oddawać

 

Apostołowie należeli do najbliższych uczniów Jezusa. Odpowiadając na powołanie poszli za Nim, stali się uczniami, świadkami i głosicielami Słowa Bożego. Do serca wzięli posłanie Chrystusa i poszli na krańce świata, by głosić naukę o zbawieniu. Tradycja Kościoła przekazuje, że dotarli do Persji, gdzie zginęli śmiercią męczeńską.

Dziękując za ich odwagę i świadectwo wiary przekazane pierwszemu pokoleniu chrześcijan, w Kościele katolickim wspomnienie liturgiczne Apostołów Szymona i Judy Tadeusza obchodzimy wspólnie 28 października, natomiast Kościoły wschodnie mają osobne święta. Cerkiew prawosławna wspomina Szymona 10/23 maja, Judę Tadeusza 19 czerwca/2 lipca oraz 30 czerwca/23 lipca wspólnie świętując Sobór Dwunastu Apostołów.


Apostoł Szymon zwany gorliwym


Imię Szymon, na Wschodzie znane jako Symeon, z hebrajskiego oznacza „Bóg wysłuchał” i było raczej dość popularne w czasach Jezusa. Pamiętamy z Ewangelii starca Symeona, któremu Anioł objawił, że nie umrze dopóki nie zobaczy Mesjasza, a spotkawszy Jezusa przyniesionego do świątyni podczas Ofiarowania, starzec wziął Go na ręce nazywając „światłem na oświecenie pogan” i powiedział, że teraz może umrzeć w pokoju. 



Imię Szymona nosił uczeń, którego Jezus nazwał Piotrem, czyli skałą, na której zbudował Kościół swój. Szymon z Cyreny pomagał Jezusowi dźwigać krzyż na Golgotę. Jeden z dwunastu Apostołów też nosił imię Szymon. Był prawdopodobnie krewnym Apostołów Jakuba i Judy Tadeusza, i choć w Ewangeliach wspominany jest tylko trzy razy, to właśnie w takim kontekście. Nie wiadomo czy był krewnym Jezusa. Obdarowany był przydomkiem "kananejczyk"oraz "zelota" (w Cerkwi znany jest jako Apostoł Simon Ziłot) co oznacza „gorliwego”. Według tradycji nauczał w Egipcie, Mezopotamii i w Persji. Zginął według jednego podania śmiercią męczeńską na krzyżu, według innego został przepiłowany, dlatego jednym z atrybutów w ikonografii Apostoła jest drewniana piła.

Sztuka zachodnia przedstawia Apostoła z długimi ciemnymi włosami, kędzierzawą brodą w pelerynie z kapturem, przeważnie z księgą, drewnianą piłą, toporem lub włócznią. W ikonografii wschodniej Apostoł jest siwiejącym mężczyzną z krótką brodą, ubranym w paliusz, tunikę i sandały. W jednej ręce trzyma zwój, a drugą błogosławi. Na ikonach występuje samodzielnie, jako jeden z Apostołów lub w gronie Dwunastu (Sobór Dwunastu Apostołów).


Apostoł Juda zwany odważnym


Imię Juda znaczy z hebrajskiego „godny czci”. Apostoł Juda był bratem Apostoła Jakuba i krewnym Jezusa. Otrzymał przydomek Tadeusz, co znaczy odważny, ale nie wiadomo dlaczego, może po to, by odróżnić go od Judy Iszkarioty, który zdradził Jezusa. 



Juda Tadeusz podczas Ostatniej Wieczerzy zapytał Jezusa: „Panie, cóż się stało, że nam się objawiasz, a nie światu?” Jest też autorem krótkiego listu ujętego w kanon Nowego Testamentu, który został napisany, aby utwierdzić pierwszych chrześcijan w prawdziwej wierze i zachęcić do prawego życia w społeczności wierzących. Głosił Ewangelię w Palestynie, Syrii, Mezopotamii. Część swoich misyjnych wędrówek odbył ze świętym Szymonem Apostołem. W tradycji istnieją przekazy mówiące, że razem ponieśli męczeńską śmierć. Kult świętych męczenników, Apostołów, znany jest od wczesnych wieków, lecz wyjątkowe nabożeństwo do św. Judy Tadeusza ożywione zostało w XVIII wieku zwłaszcza w Austrii i w Polsce, gdzie bardzo popularne stało się nabożeństwo do św. Judy jako orędownika od spraw beznadziejnych.



W sztuce zachodniej św. Juda Tadeusz przedstawiany jest zawsze z wizerunkiem Jezusa w ręku, z czym związana jest historia powstania Mandylionu. Jedna z legend, podana przez św. Hieronima głosi, że współczesny Chrystusowi król Edessy Abgar V prosił Go o uzdrowienie, zaś dostarczycielem listu z prośba był malarz, któremu król polecił sportretować Jezusa. Jednak nieudolne dzieło malarza uzupełnił własnoręcznie Chrystus. Spojrzenie na wizerunek uzdrowiło i nawróciło króla, którego ochrzcił Apostoł Juda Tadeusz. Innymi atrybutami przedstawień Judy Tadeusza są włócznia, miecz i pałki jako narzędzia męczeńskiej śmierci oraz barka rybacka.
Ikonografia wschodnia ukazuje Apostoła Judę, Brata Pańskiego, z siwiejącą brodą, długimi włosami, ubranego w czerwone szaty, trzymającego w ręku zwój. Najczęściej występuje w gronie innych Apostołów, obok Szymona, na ikonach Wjazdu do Jerozolimy, Ostatniej Wieczerzy, Zmartwychwstania Pańskiego, Zesłania Ducha Świętego oraz Zaśnięcia Matki Bożej.

Relikwie świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza znajdują się w kaplicy Najświętszego Sakramentu w Bazylice św. Piotra w Rzymie.


Tekst: Jolanta Wroczyńska

poniedziałek, 14 października 2013

Ikona Pokrow Bogurodzicy


Pod Twoją obronę uciekamy się…

Ikona z monasteru w Suzdale, XV w.

Święto Opieki Najświętszej Bogurodzicy obchodzone jest w Kościele prawosławnym i Kościołach wschodnich w dniach 1/14 października (wg kalendarza juliańskiego i wg nowego stylu) jako wspomnienie i modlitwa przed wizerunkiem Matki Bożej okrywającej swym płaszczem Lud Boży. Jest szczególnie popularne w tradycji prawosławnej Rosji i należy ono do jednego z ważniejszych świąt po dwunastu głównych świętach w liturgii cerkiewnej.

Pokrow, Pokrowa, (podobnie jak greckie Sképē ), w języku starocerkiewno-słowiańskim, jak i rosyjskim oznacza opiekę, ale etymologicznie pochodzi od słów: szal, całun, płaszcz i tłumaczone jest jako ochrona i wstawiennictwo. Święto nawiązuje do bizantyjskiego kultu relikwii Matki Bożej, którymi są pasek i welon, i którym przypisywano bezpośrednią interwencję Matki Bożej w sytuacjach oblężenia Konstantynopola. Pokrow to ikona Najświętszej Marii Panny jako orędowniczki, pośredniczki i opiekunki ludzkości.

Ikona nowogrodzka, XIV w.

Święto Opieki Najświętszej Bogurodzicy zostało ustanowione na Rusi w XII wieku na pamiątkę ocalenia Konstantynopola przed inwazją Arabów dwa wieki wcześniej. Z tym wydarzeniem wg wschodniej tradycji prawosławnej związane jest cudowne objawienie Bogurodzicy w świątyni na Blachernach pod Konstantynopolem, gdzie były przechowywane relikwie. Podczas całonocnego czuwania modlitewnego Andrzej Szalony (ros. Jurodiwyj) i jego uczeń Epifaniusz ujrzeli Bogurodzicę, która zjawiła się w kopule świątyni z orszakiem aniołów i świętych i na znak opieki nad ludźmi przed ołtarzem rozpostarła nad głowami obecnych swój welon (szal, omoforion). Dzięki temu widzeniu św. Andrzej Szalony z Konstantynopola został objęty powszechnym kultem, a ikonografia Matki Bożej uzyskała nowy wizerunek Opiekunki ludzi.

Pierwsze ikony Matki Bożej Opiekunki znane są na Rusi już od XII wieku, natomiast od XIV wieku uformowały się dwa warianty ikonograficznego typu Bogurodzicy Opiekunki nazywane przez historyków nowogrodzkim i rostowsko-suzdalski (późniejszym moskiewskim) ze względu na ich pochodzenie. Oba warianty różnią się nieznacznie. W wariancie pierwszym Bogurodzica przedstawiona jest na tle absydy z podniesionymi w górę rękoma jako typ modlącej się (Orantki), a nad jej głową rozpostarty szal trzymają aniołowie, natomiast w wariancie drugim Bogurodzica jest przedstawiona na tle świątyni z szalem przerzuconym przez ręce. W ikonografii rosyjskiej Matka Boża jest przedstawiana zawsze z omoforionem, rozpostartym na rękach albo unoszonym nad jej głową przez anioły, a w ikonografii ukraińskiej, pod wpływem malarstwa zachodniego, występuje motyw płaszcza opiekuńczego.

Rosyjska ikona współczesna

Oprócz Bogurodzicy ikony przedstawiają historię wydarzenia i osoby w nim uczestniczące. Na ikonach pojawia się postać błogosławiącego Chrystusa (zwykle u góry), Andrzeja Szalonego i Epifaniusza, a także Jana Chrzciciela i apostołów. Raczej na wszystkich ikonach pojawia się postać Romana Melodosa (św. Roman Piewca), autora Akatystu (Akáthistos Hýmnos), hymnów poświęconych Bogurodzicy, powstałych w VI wieku i będących największym zabytkiem liturgii bizantyjskiej.

Ukraińska ikona współczesna

Ikonografia Matki Bożej Opiekunki wyraża ideę nieustannej opieki, wstawiennictwa oraz Matki Miłosierdzia w sztuce zachodniego chrześcijaństwa. W Prawosławiu zarówno cerkwie pod wezwaniem Pokrowy Opieki Matki Bożej, czy sobory Pokrowy Najświętszej Bogurodzicy stanowią bardzo znane miejsca pielgrzymek. Na terenie południowo-wschodniej Polski jednym z niewielu śladów cerkwi pod wezwaniem Pokrow jest dawna cerkiew w Szlachtowej, dzisiaj kościół Matki Boskiej Pośredniczki Łask. Najpiękniejszą ikoną w polskich zbiorach jest Welon Matki Boskiej – Pokrow z parą królewską Janem III Sobieskim i Marysieńką. Pochodząca z XVII wieku ikona z licznymi złoceniami znajduje się w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Ikona z Muzeum Narodowego w Krakowie

Nie znalazłam opisu ikony Matki Bożej Opiekunki w Hermenejach Dionizjusza z Furny, co może świadczyć o tym, że pomimo tradycji bizantyjskiej samego święta, ikona Pokrow jest typowa dla prawosławia ruskiego. Kult opieki ikon Bogurodzicy znany jest wcześniej z funkcji obronnej przed nieprzyjacielem. Ikony strzegły bram miasta, murów i drzwi. Zwyczaj procesyjnego obnoszenia ikony Matki Bożej wokół murów zagrożonego miasta, wywodzący się z Konstantynopola z VI wieku, znamy z obrony Jasnej Góry obleganej przez wojska szwedzkie. Uciekanie się do wstawiennictwa Matki Bożej, połączone z powszechnymi modłami, praktykowane było przez umieszczanie ikon na murach – ikony Iwerska na Atosie, czy Ostrobramska w Wilnie. Cudowne działania Matki Bożej, świadczące o Jej opiece nad światem, znane są od początków chrześcijaństwa. Ostatnio wiarę w Opiekę Bogurodzicy wyraził papież Franciszek zawierzając cały świat Matce Bożej Fatimskiej.


Tekst: Jolanta Wroczyńska

wtorek, 8 października 2013

Relacja z otwarcia wystawy "Droga ikony" w Radomiu

W poniedziałek, 7 października o godzinie 18:30 w kościele Matki Bożej Królowej Świata w Radomiu, miało miejsce uroczyste otwarcie wystawy „Droga ikony”. Wystawa zorganizowana została w ramach „Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej”.

Ekspozycja ikon w kościele księży Filipinów w Radomiu

Wspaniała architektura kościoła (w 2010 roku w przeprowadzonych przez tygodnik „Polityka” badaniach został uznany za jeden z dziesięciu najpiękniejszych w Polsce) już sama w sobie sprzyja atmosferze modlitwy. We wnętrzu przypominającym kielich kwiatu, dzięki zaangażowaniu Dyrekcji Muzeum Wsi Radomskiej ustawione zostały szklane gabloty i zaaranżowana została wystawa ikon twórców związanych ze środowiskiem Droga Ikony. Pokazanych zostało około sześćdziesiąt ikon przyciągających swoim pięknem i tajemnicą. Ich niezwykła ekspozycja podkreśliła jeszcze charakterystyczny dla ikon magnetyzm, którego próżno szukać w sztuce współczesnej. O działalności środowiska Droga Ikony opowiedziała zebranym Ola Pabich. Pokaz warsztatu ikonograficznego przeprowadziła Agata Słyk.

Ks. Mirosław Prasek (Przełożony księży Filipinów i jednocześnie gospodarz miejsca) już w homilii Mszy Świętej poprzedzającej wernisaż, zwrócił uwagę, że tak jak przed wiekami tak samo i dziś człowiek poszukuje Oblicza Boga, i tak samo jak przed wiekami tak i dziś Bóg objawia Swoje Oblicze ludziom czystego serca. 

Ikony prezentowane na wystawie

Myślę, że malarz ikon (ikonopis) w sposób szczególny dotyka istoty tych poszukiwań i pragnie dzielić się z innymi swoim osobistym spotkaniem z Bogiem. Po wczorajszym wieczorze zostało w moim sercu: nastrój świątyni, blask ikon, muzyka... serdeczność i ciepło ludzkich serc. A co zostawiliśmy? Od wczoraj w tej pięknej świątyni można kontemplować Oblicze Boga w ikonach.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji w naszej galerii na facebooku.


Tekst i zdjęcia: Urszula Żakowska

* * *

Fotorelację z wydarzenia prezentuje serwis cozadien.pl oraz radomski Gość Niedzielny

Własną relację z otwarcia wystawy podało także radomskie "Echo dnia".

piątek, 4 października 2013

Droga Ikony na Tygodniu Kultury Chrześcijańskiej w Radomiu

W tegorocznych obchodach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w Radomiu, Droga Ikony została zaproszona jako partner prezentujący działania z dziedziny twórczości plastycznej. Związane jest to z naszym współtworzeniem akcji "Twórcze Lato w Garbatce", zainicjowane w 2009 r. wraz z ośrodkiem Szkoły Drzewnej w Garbatce Letnisku. W ramach naszego uczestnictwa w "Tygodniu" zaprezentujemy kolekcję około 60 ikon twórców związanych z pracownią oraz przeprowadzimy pokazowe mini warsztaty ikonopisania.

Wystawa ikon jak i prezentacje warsztatowe będą miały miejsce w kościele Matki Bożej Królowej Świata w parafii Księży Filipinów w Radomiu, na ul. Grzybowskiej 22.

Otwarcie wystawy nastąpi 7 października o godz. 18.30
 


Program Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w Radomiu

6 – 13 października 2013 roku

Naród jest wielką wspólnotą ludzi, których łączą różne spoiwa, ale nade wszystko własna kultura... Naród trwa w swojej duchowej substancji, duchowej tożsamości przez własną kulturę  (Jan Paweł II, Warszawa, 13.06.1987).

Wydział Duszpasterski Kurii Diecezji Radomskiej i Stowarzyszenie „Młyńska” Verbum Bonum Pulchrum, przy udziale innych środowisk i instytucji kultury, w dniach od 6 do 13 października 2013 r. organizują w Radomiu pod hasłem: Cultura Porta Fidei Tydzień Kultury Chrześcijańskiej.
Inauguracja wydarzenia odbędzie się 6 października o godzinie 18.00 w Katedrze Radomskiej Mszą świętą z udziałem Radomskiej Orkiestry Kameralnej, chóru i solistów, którzy wykonają Mszę G-dur Franciszka Schuberta.
Serdecznie zapraszamy

Program:

6 październik 2013 (niedziela)

godzina 18.00
Inauguracja Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. Msza święta w Katedrze NMP w Radomiu i liturgiczne wykonanie Mszy G-dur, D.167 Franciszka Schuberta; Wykonawcy: Monika Świostek – sopran, Marek Szymański – tenor, Rafał Korpik – bas, Chór Camerata Iagellonica (chórmistrz Włodzimierz Siedlik, przygotowanie chóru Oleg Sznicar i Janusz Wierzgacz), Radomska Orkiestra Kameralna, Maciej Żółtowski – dyrygent
Msza G-dur, D.167 to druga spośród sześciu ukończonych łacińskich mszy Franciszka Schuberta, najbardziej szczera, osobista - i zarazem najpopularniejsza: Schubert pisał ją mając 18 lat, pomiędzy 2 a 7 marca 1815 roku w rodzinnym Lichtenthal na przedmieściach Wiednia. Pisał tak, jak mu w jego romantycznej duszy „grało”. Był urodzonym lirykiem - i właśnie fragmenty liryczne są tymi w jego Mszy, które pozostają w naszej pamięci. Msza G-dur nie była pomyślana jako kompozycja koncertowa, była typem mszy użytkowej, mającej ubogacać liturgię i w takiej właśnie formie zostanie zaprezentowana przez Radomską Orkiestrę Kameralną.

7 październik 2013 (poniedziałek)

godzina 18.30

 
„Droga ikony” – wernisaż wystawy, opowiadanie o ikonopisaniu, warsztaty ikonopisania; Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri w Radomiu.

 
DROGA IKONY jest środowiskiem twórców skupionych na sztuce ikonopisarskiej, czerpiących z dawnych tradycji warsztatowych i respektujących duchowe i estetyczne wartości ikony. Grupa powstała jako inicjatywa formacyjno-artystyczna, pod kierownictwem o.Jacka Wróbla SJ, rozwijana od 2001 r. przy jezuickich ośrodkach duszpasterskich w Warszawie. Obecnie, przy Parafii św. Szczepana na Mokotowie, prowadzi pracownię zrzeszającą twórców z całej Polski. Jej działalność skupia się na organizowaniu warsztatów ikonopisania i pokrewnych im zajęć z rzemiosła artystycznego - rysunku ikonograficznego, pozłotnictwa i snycerki. Organizuje także zajęcia i spotkania służące popularyzacji ikony jako obrazu sakralnego wyrastającego ze wspólnej tradycji chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu. Od 2009 roku przy współpracy Szkoły Drzewnej w Garbatce-Letnisku Droga Ikony realizuje program "Twórcze lato w Garbatce", w ramach którego prowadzi plenerowe warsztaty rzemiosła artystycznego. Jest to propozycja twórczego wypoczynku dla wszystkich poszukujących głębszych wartości duchowych. W latach 2011-2012 Droga Ikony była współorganizatorem II. i III. edycji Międzynarodowych Warsztatów Ikonopisania w Nowicy. W roku 2011, wraz z Konsulatem Generalnym RP w Łucku, współorganizowała Międzynarodowy Plener Ikonopisów na Wołyniu. W przeciągu ostatnich lat, ikonopisarze związani z pracownią brali udział w licznych wystawach ikon w kraju i zagranicą. Grupa prowadzi także serwis internetowy poświęcony duchowemu i artystycznemu wymiarowi ikony i ikonopisania. Relacjonuje w nim prowadzoną przez siebie działalność oraz dzieli się wiedzą i doświadczeniem warsztatowym nabywanym przez zrzeszonych z pracownią artystów. Wszelkie informacje o działalności grupy dostępne są na stronie www.drogaikony.org.pl

8 października 2013 (wtorek)

godzina 18.30


"Rzymskie pasje" -  spotkanie autorskie z Hanną Suchocką, Ambasadorem RP przy Stolicy Apostolskiej; Parafia pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu
Książka autorstwa Hanny Suchockiej cieszy się niebywałym powodzeniem. Osnową książki jest opowieść o kościołach stacyjnych Rzymu. Kościoły wzięły swą nazwę od tzw. stacji wielkopostnych, czyli pobożnego nawiedzania w okresie Wielkiego Postu, miejsc związanych pierwszymi męczennikami. Każdego dnia celebruje się modlitwy w innej świątyni związanej ze świadectwem wiary pierwszych chrześcijan-męczenników. Na tej kanwie autor opowiada o swoim chrześcijaństwie. Trafnie książkę opisał Krzysztof Zanussi: „Ta książka to trzy w jednej. Pierwsza to wędrówka po Rzymie, świetne zdjęcia nieznanych kościołów i skarbów, które się w nim znajdują. Spotkanie piękna to dla turysty. Druga z książek to osobista opowieść Hanny Suchockiej o wielkopostnych wędrówkach. To dla nowoczesnego pielgrzyma. I wreszcie ciekawie dobrane fragmenty z Biblii. To dla ascety. A całość to świetna lektura dla myślącego człowieka.”

9 października 2013 (środa)

godziny 12.00 i 18.00


projekcja filmu „Bella”, reż. A. Monteverde; Meksyk/USA 2006 (91 min.), bilet 12 zł,
Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” w Radomiu, Sala Kameralna.
Film opowiada o życiu młodej kelnerki, które zmienia się całkowicie, kiedy dowiaduje się, że jest w ciąży. Zwolniona z pracy, pozostawiona sama sobie, usiłuje stawić czoła nowej sytuacji. Z pomocą przychodzi jej kolega z pracy, którego obecność staje się początkiem czegoś nowego...

godzina 17.00


„Sacrum w architekturze” - wernisaż wystawy malarstwa Jacka Wojtysiaka; Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa A. i Andrzeja S. Załuskich w Radomiu

Jacek Wojtysiak to artysta i podróżnik. Jak mówi o sobie jest w drodze już 15 lat. Pisze za pomocą swoich obrazów kronikę miejsc, które widział. To już druga wystawa artysty w Radomiu. Na początku roku mogliśmy oglądać w Miejskiej Bibliotece Publicznej prace zebrane pod tytułem „Podróż”. Autor przedstawił architekturę ważnych dla siebie miast miedzy innymi Krakowa, Wrocławia, Toledo, Barcelony i Radomia.

10 październik 2013 (czwartek)

w godzinach od 10.00 do 14.30


Przegląd teatrów amatorskich; Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” w Radomiu.
    •    „Poszukiwanie Boga” etiuda w wykonaniu grupy teatralnej „Żywe Słowo” w V LO im. R. Traugutta w Radomiu, reż. Hanna Jaworska (20 minut).
Koło „Żywego Słowa” działa przy V LO im. Romualda Traugutta od 25 lat. Wielokrotnie zdobywało wyróżnienia i nagrody w konkursach recytatorskich i teatralnych. Prezentowany spektakl dotyka tematu wszechobecnego grzechu i zmagań z nim. Uświadamia odwieczną walkę człowieka z przeciwnościami życia i siłę wiary zaczerpniętą z Biblii .
    •    „Porozmawiajmy o życiu i śmierci” w wykonaniu uczniów Zespołu Szkól Samochodowych, według Krzysztofa Bizio, reż. ks. Tomasz Waśkiewicz (1 godz. 15 minut).
Uczniowie „Samochodówki” przedstawią znany spektakl, znanego autora, grany kiedyś przez znanych aktorów. Autor sztuki, Krzysztof Bizio stawia pytania o źródło rozkładu współczesnej rodziny. Nie pozostawia odbiorcy z tym problemem samego. Wskazuje mu drogę, na której może znaleźć odpowiedzi. Przestrzega też, że zaniechanie poszukiwań, dialogu ze światem może być dla ludzkiej duszy niebezpieczne.
    •    „Rozmowa z diabłem doktora Lutra w Wartburgu 1521” - monodram Radosława Siary z „Teatru Poszukiwań” OKiSz „Resursa Obywatelska”, na podstawie tekstu Leszka Kołakowskiego (40 min).
Monodram powstał w oparciu o książkę Leszka Kołakowskiego pt.: „Rozmowy z diabłem”. Marcin Luter toczy z diabłem dysputę o siedmiu grzechach głównych. Rozmowa obnaża słabość człowieka wobec pokus cielesnych i duchowych. Aurę w jakiej toczy się rozmowa opisuje pesymizm Leszka Kołakowskiego: "Powiedzieć, że zarażeni jesteśmy pierworodnym zepsuciem i że diabeł nie może być nawrócony, rzeczywiście znaczy, że jest pewna suma zła, której wykorzenić się nie da i że w nędzy naszej jest coś nieuleczalnego.” Owa polemika, początkowo spokojna, staje się coraz gwałtowniejsza wraz z kolejnymi wymienianymi grzechami obnażając emocje głównego bohatera. Monodram, według autorów, stawia przed widzem pytanie o stałość wiary i zmusza do zastanowienia się nad sensem istnienia.
    •    „Jeden dzień z życia gimnazjalisty Januszka” Teatr Scene z Katolickiego LO w Radomiu, na podstawie utworu Sebastiana Równego, reż. Wojciech Ługowski (30 min)
Teatr Scene działa od 2004 roku przy KLO im. Św. Filipa Neri w Radomiu. Zespół prowadzony jest przez Wojciecha Ługowskiego, Agnieszkę Kobierską, Wojciecha Sałka. Teatr ma w swoim dorobku 18 premier oraz wiele nagród indywidualnych i zespołowych. „Dzień z życia Januszka gimnazjalisty” to farsa, która opowiada o młodzieńczych rozterkach gimnazjalisty Januszka, który na szkolnej dyskotece ma po raz pierwszy "zgłuszyć laskę", choć dokładnie nie wie co to znaczy.... Wojciech Ługowski tak opowiadał o premierze: „Pierwszy raz w historii Tetaru Scene zdarzyła się taka sytuacja, że cały zespół jest nowy. Ze skompletowaniem składu do "Januszka..." problemy były ogromne. Spektakl powstawał w mękach i do premiery przystępowałem z duszą na ramieniu. Ale po reakcji publiczności mogę chyba powiedzieć: - Udało się... Dziękuję młodym aktorom za wyrzeczenia”
    •    „Modlitwa Heloizy” – monodram Karoliny Skrzek (VI Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego) na podstawie tekstu Leszka Kołakowskiego, reż. Adrian Szary (20 min).
Karolina Skrzek prowadzi w VI LO im. Jana Kochanowskiego własną grupę teatralną. Uczęszcza do Młodzieżowego Domu Kultury im. Heleny Stadnickiej na zajęcia teatralne, prowadzone przez Małgorzatę Zarychtę – Młynarczyk. Monodram „Modlitwa Heloizy” powstał w oparciu o książkę Leszka Kołakowskiego pt.: „Rozmowy z diabłem”. Przerażona grzechem Heloiza prowadzi z Bogiem polemikę: "Jakże mam wierzyć, Boże miłości, że świat nasz Twoim jest dziełem, skoro bezlitośnie każde jego zło rodzić musi zło nowe i większe? Jakże mam wierzyć, że świat stworzyłeś, jeżeli w nim miłość z grzechem się skojarzyła węzłem nierozerwalnym? Miłość jest grzechem, a grzech jako żywioł ognisty sam się pomnaża i sam siebie nieustannie podsyca. Oto Twój świat, Boże, oto dzieło Twoje. Kimże Ty jesteś?". Heloiza wątpi w dobroć Boga. Rozterki Heloizy rozwiewa św. Augustyn. Nie mam logicznego przejścia od świta empirycznego do nieskończoności. Bóg jest miarą wszechrzeczy. Dał światu postać i porządek. Człowiekowi kazał wędrować w poszukiwaniu Boskiego Wizerunku. Ten jeżeli nie szuka Stwórcy, może jedynie czynić zło i grzeszyć. Tylko dzięki łasce Boga człowiek może być zbawiony.

godzina 16.30


„Rodzime sacrum” – wernisaż wystawy fotografii Pawła Putona; Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa A. i Andrzeja S. Załuskich w Radomiu.
Paweł Puton jest absolwentem Wydziału Ekonomicznego Politechniki Radomskiej. Pisze i publikuje artykuły o historii i obiektach zabytkowych naszego miasta. Opisywane przez siebie obiekty fotografuje tworząc w ten sposób cenną dla Radomia dokumentację. Szczególne miejsce w jego pracy zajmują radomskie kapliczki i krzyże. Fotografią zajmuje się od 2005 roku. Jest członkiem Społecznego Komitetu Ratowania Zabytków Radomia.

godzina 17.00


"Franciszek i Jan Paweł II - tak różni i tak podobni" - spotkanie z Grzegorzem Polakiem, dziennikarzem i publicystą; Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa A. i Andrzeja S. Załuskich w Radomiu
Grzegorz Polak to dziennikarz, publicysta, autor książek. Urodził się w 1952 r. Jest absolwentem Akademii Teologii Katolickiej, gdzie studiował historię Kościoła. Był dziennikarzem między innymi: „Więzi”, „Gazety Wyborczej”, a w latach 1993-99 kierował działem krajowym Katolickiej Agencji Informacyjnej. W roku 1999 został redaktorem naczelnym ilustrowanego dwutygodnika „Jan Paweł II – Kolekcja" (obecnie: „Księga Świętych”). Autor pierwszego w Polsce leksykonu „Kto jest kim w Kościele”. Autor, współautor i redaktor ponad dwudziestu książek o tematyce ekumenicznej, hagiograficznej oraz poświęconych pontyfikatowi Jana Pawła II. Kilka dni po wyborze nowego papieża ukazała się nakładem wydawnictwa Znak jego książka: „Franciszek. Papież wielkiej nadziei”. Jest to opis wydarzeń, które rozgrywały się od abdykacji do momentu wyboru papieża Franciszka. Książka pokazuje nowego papieża jako naukowca, duszpasterza, ale też jako duchowego przywódcę Kościoła w trudnym dla niego okresie.  Laureat Nagrody Młodych im. Włodzimierza Pietrzaka (1980) oraz dwóch wyróżnień: „Serce dla serc" (1992) i Nagrody im. Brata Alberta (2001).


10, 11 październik 2013  (czwartek, piątek)

 
w godzinach od 9.00 do 18.30


„Kiermasz Książki Katolickiej” przygotowany przez Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne z Radomia; Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa A. i Andrzeja S. Załuskich w Radomiu
Kilkunastu wydawców, blisko 1000 tytułów, 20% rabatu na wszystkie pozycje. Miejska Biblioteka Publiczna wespół ze Stowarzyszeniem „Młyńska” zainicjował pierwszy w Radomiu „Kiermasz Książki Katolickiej”. Kiermasz został przygotowany przez Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne. W sprzedaży będą dostępne publikacje kilkunastu wydawnictw. Wszystkie pozycje objęte zostaną 20-procentowym rabatem. Wśród dostępnej literatury obecnych będzie blisko 1000 tytułów, m.in. literatura dla dzieci i młodzieży, poradniki, powieści, albumy, modlitewniki, encyklopedie, biografie.

11 październik 2013 (piątek)

godzina 18.00 zmiana terminu


"Symbolika chrześcijańska" – wernisaż wystawy malarstwa Moniki Mazur; Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska” w Radomiu
Monika Mazur to filozof kultury, estetyk, a przy okazji znana radomska poetka i malarka Jest autorką artykułów, esejów oraz współautorką publikacji poświęconych zagadnieniom kultury i sztuki, wydała trzy książki poetyckie: „Róża wiatrów”, „Krajobraz po baśni”, „Legenda o świętym chaosie”, debiutowała na łamach „Gazety” w Toronto. Jej poezja tłumaczona była na język czeski. Jest członkiem Związku Literatów Polskich. Uprawia ponadto grafikę artystyczną w wielu technikach (m.in. monotypie, linoryty, gipsoryty, technika własna) oraz malarstwo olejne na płótnie i malarstwo na szkle. Ma na swoim koncie wiele indywidualnych i zbiorowych wystaw plastycznych. Łączy podejście filozoficzne z intuicją artystyczną, aby pełniej opisywać rzeczywistość.

godzina 19.00


"Księga Hioba" – monodram Stanisławy Celińskiej; Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu
Stanisława Celińska wznowiła spektakl Bogdana Augustyniaka z 1984 roku. Poszerzono przy tym scenariusz wykorzystując oprócz Księgi Hioba Pieśni i Treny Jana Kochanowskiego. Księga Hioba, Pieśni i Treny Kochanowskiego – złączone w jednym programie poetyckim wzmacniają się wzajemnie, tworząc wyrazisty obraz cierpienia jednostki, który, paradoksalnie, jest nam wszystkim wspólny. Pieśni są wobec Trenów tym, czym pierwotne szczęście Hioba wobec jego upadku. Hiob i  Jan Kochanowski żyli w poczuciu harmonii i porządku zbudowanego przez sprawiedliwego Boga. Ich szczęście jest tak pełne, że podobnie jak w greckiej tragedii, strata wywołuje ponadprzeciętne cierpienie.
Forma monodramu doskonale obrazuje odczucie opuszczenia u człowieka, który zostaje sam z własnym cierpieniem i pytaniami - dlaczego?

12 października 2013 (sobota)

 
godzina 17.00


"Wiara" - spektakl na podstawie poezji Jerzego Lieberta, Karola Wojtyły i Zbigniewa Herberta w wykonaniu  Teatru Seminaryjnego Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu; Wyższe Seminarium Duchowne w Radomiu.
W literaturze polskiej istnieje piękna karta wiary poetów. Jest to wiara nie zawsze łatwa, która czasem stawia pytania o sens cierpienia, czy przyczynę istnienia zła, czasem jest szukaniem, ale również jest dziękczynieniem za życie i świat. Spektakl jest monodramem zbudowanym ze słów wiary Jerzego Lieberta, Zbigniewa Herberta, Leopolda Staffa oraz księży Karola Wojtyły, Jan Twardowskiego i Jerzego Szymika. Wiersze Haliny Poświatowskiej i Anny Kamieńskiej dają świadectwo wierze i stają się bolesną modlitwą ludzkiego losu. Połączenie tych słów i modlitw objawia z jednej strony oblicze człowieczeństwa, a z drugiej piękno i siłę wiary.

13 października 2013 (niedziela)


godzina 18.00


"Uwewnętrznienie. Mysterium" - spektakl na podstawie hymnów maryjnych Romana Brandstaettera, reż. J. Stępkowski, kierownictwo muzyczne P. Zych, wykonanie artyści z Zespołu Szkół Muzycznych imienia Oskara Kolberga w Radomiu; Zespół Szkół Muzycznych imienia Oskara Kolberga w Radomiu
„Uwewnętrznienie. Mysterium to widowisko alegoryczne, rodzaj współczesnego moralitetu. Zostało napisane na podstawie „Hymnów maryjnych” Romana Brandstaettera. Podobnie jak w antycznych, a później średniowiecznych misteriach, zdarzenia sceniczne nie posiadają fabuły o wyraźnie zaznaczonych związkach przyczynowo - skutkowych. Powiązania pomiędzy poszczególnymi scenami mają zazwyczaj charakter alegoryczny i symboliczny, odsłaniając głębszy, duchowy sens zjawisk.
Początki misterium w kulturze chrześcijańskiej sięgają X wieku. Wywodzą się z tradycji kultury ludowej oraz klasztornej. Oto „Magnum Mysterium”, obraz wielkiej tajemnicy, która na co dzień nie poddaje się oczywistemu uzmysłowieniu. Stan medytacji sprzyja jej uwewnętrznieniu.

Organizatorzy zachęcają do zwiedzenia wystawy prezentowanej w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu: "Władysław Paciak (1903-1983) Malarstwo i rysunek w 110.rocznicę urodzin i 30. śmierci". Wystawa prezentuje dorobek artystyczny jednego z najwybitniejszych księzy artystów związanych z Radomiem.

Organizatorzy:
Wydział Duszpasterski Kurii Diecezji Radomskiej,
Stowarzyszenie „Młyńska” Verum Bonum Pulchrum.
 

Partnerzy:
Grupa „Droga Ikony”,
Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri w Radomiu,
Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa A. i Andrzeja S. Załuskich w Radomiu,
Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu,
Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska,
Parafia pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu,
Parafia pw. Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu,
Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu,
Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne (Polwen),
Radomska Orkiestra Kameralna,
Wyższe Seminarium Duchowne w Radomiu,
Zespół Szkół Muzycznych im. Oskara Kolberga w Radomiu.
 

Patroni medialni:
Echo Dnia,
Gość Niedzielny,
Radio Plus Radom,
TV Dami,
www.cozadzień.pl,
www.diecezja.radom.pl (Portal Diecezji Radomskiej).

Sponsorzy i darczyńcy:
EnergoStar Sp. z o o. (Radom, ul. Marii Gajl),
Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana,
M. i R. Prasek Dealer Peugeot w Radomiu,
Radomskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „RADPEC” SA,
Restauracja „Dworek Saski”,
Skok im. F. Stefczyka
Wodociągi Miejskie w Radomiu Sp. z o.o.

czwartek, 3 października 2013

Relacja po V Międzynarodowych Warsztatach Ikonopisów w Nowicy

Od 8 do 21 września trwały V Międzynarodowe Warsztaty Ikonopisów w Nowicy, w których udział wzięło 30 twórców z Polski, Ukrainy i Białorusi. Poniżej zamieszczamy osobistą refleksję jednej z uczestniczek reprezentującej środowisko Drogi Ikony.
 

Przydrożna kapliczka w Nowicy

„Święci Pańscy – Męczennicy i Wyznawcy” to temat tegorocznych V Międzynarodowych Warsztatów Ikonopisów w Nowicy, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Męczennicy i wyznawcy... jak ogromnie długa jest „lista” osób, którzy doznali ogromu cierpień i ponieśli śmierć, niezłomni i wierni Bogu. 
Już dwa lata po śmierci Chrystusa począwszy od św. Szczepana ukamienowanego w 35, przez największe i obfitujące najkrwawszym żniwem rządy rzymskiego cesarza Dioklecjana aż po czasy współczesne. Godzinami czytałam ich skrócone życiorysy. Jak wielu...

Joanna d’Arc zawsze dla mnie ważna... Dziewica Orleańska, narzędzie w rękach Stwórcy. Niezłomna w swojej wierze, że jest kierowana przez Boga nawet w obliczu cierpienia i męczeńskiej śmierci na stosie w wieku 19 lat. Jeż niezwykły życiorys wydaje się być nieprawdopodobnym. Pochodząca z chłopskiej rodziny młodziutka Joanna doprowadziła do koronacji Karola VII i oswobodzenia Francji spod okupacji angielskiej. Zdolna do czynów tak wielkich... Taka siła w tak kruchej kobiecej postaci... Zdumiewające.
„Jestem tu przysłana przez Boga, by was wygnać z całej Francji.... Nie obawiam się zbrojnych ludzi. Jeśli napotkamy bandytów, mój Pan mnie obroni; On otworzy mi drogę pośród nich, abym dotarła do następcy tronu. Po to się narodziłam...”

Joanna Zabagło, św. Joanna D'Arc i św. Katarzyna Aleksandryjska

Kolejna wybrana przeze mnie Katarzyna Aleksandryjska. Joanna wielokrotnie powoływała się na nią opowiadając o swoich wizjach. Katarzyna z Aleksandrii, córka króla, bogata, wykształcona i piękna. Otwarcie krytykowała prześladowania chrześcijan. Wyrok śmierci zapadł po dyspucie religijnej, w której Katarzyna okazała się bieglejsza od pięćdziesięciu mędrców niechrześcijańskich. Po torturach łamania kołem poniosła śmierć przez ścięcie w wieku 18 lat.

prof. Roman Vasylik i Joanna Zabagło

Męczennice, które w imię Chrystusa oddały swe życie za życie wieczne. Co jest istotne w pokazaniu ich postaci, co jest istotne w ikonach je przedstawiających? Męczeństwo, śmierć..? To droga nie skutek, droga w uświęcaniu. Na końcu lub na początku świętość. Męczennicy„nie niosą narzędzi swojej męki, są już poza historią i chociaż są w niej obecni to jednak inaczej.” Inaczej znaczy dla mnie bez oznak męczeństwa, bez epatowania atrybutami swojej męki. „Inaczej” znaczy dla mnie w pełni swej mocy i chwały, w pełni swojej świętości. Joanna i Katarzyna... piękne, kobiece i silne. Silne swoja świętością, promieniujące nią. Takimi chciałam je pokazać.


Uczestnicy V Międzynarodowych Warsztatów Ikonopisów w Nowicy

Atmosfera w Nowicy sprzyjała bardzo skupieniu i pracy. Piękno tej łemkowskiej wioski jakby poza czasem, wspólne modlitwy, rozmowy, wzajemna życzliwość. To wszystko dawało mi wyciszenie, radość i poczucie wspólnoty. Wszyscy razem i każdy z osobna przeżywający ten czas głęboko, żeby napisać ikonę, która uświęca swoją świętością...
 
 
Szerszą foto-relację prezentujemy w naszej galerii na facebooku.

Tekst i zdjęcia: Joanna Zabagło

niedziela, 29 września 2013

Ikony Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała


Dzisiaj radują się radością wszystkie krańce ziemi, 
świętując czcigodną pamięć archaniołów Twoich, Boże
 
Synaksa Archaniołów z Chrystusem

29 września wspominamy świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, którzy według tradycji żydowskiej i chrześcijańskiej są wysłannikami Boga i wykonują na ziemi misję specjalną. Świadczą o tym ich imiona pochodzenia hebrajskiego. Michał znaczy „Któż jak Bóg”, Gabriel znaczy „Bóg jest siłą”, Rafał oznacza „Bóg uleczył”. Ci trzech Archaniołowie występują w księgach Starego i Nowego Testamentu, natomiast na podstawie apokryfów wschodnia tradycja chrześcijańska czci jeszcze pięciu Archaniołów, o których wiele mówią ich hebrajskie imiona. Są to: Uriel „Bóg jest Światłem”, Serafiel „Modlitwa do Boga”, Jehudiel „Święty”, Barachiel „Błogosławiony przez Boga” i Jeremiel „Podnoszony przez Boga”.

Archaniołowie Gabriel, Michał i Rafał, ikona współczesna

Wśród Archaniołów najważniejsze miejsce przypada Michałowi, gdyż według tradycji to on jako pierwszy wystąpił przeciwko szatanowi i zbuntowanym aniołom z okrzykiem „któż jak Bóg!” W Piśmie Świętym wymieniony jest kilkakrotnie: jako obrońca ludu Izraela i jeden z przedniejszych książąt nieba w Księdze Daniela oraz jako stojący na czele duchów niebieskich i walczący z szatanem w Apokalipsie św. Jana. W apokryfach ukazany jest jako ten, któremu Bóg powierzył zadania wymagające szczególnej siły, dlatego wstawia się za ludźmi u Boga, towarzyszy umierającym w obliczu śmierci i ich duszom w drodze do nieba.

W ikonografii Archanioł Michał przedstawiany jest jako rycerz w zbroi, ze skrzydłami, z mieczem w prawej ręce, czasami z oszczepem, z tarczą z wizerunkiem lub symbolem Chrystusa lub zwojem z jednym z napisów: „Jam Boży wojownik”, „Noszę miecz wysoko”, „Strachem Bożym porażam nikczemników” oraz pokonanym i związanym szatanem w postaci smoka u swoich stóp. Archanioł Michał przestawiany jest także na wielu ikonach obrazujących jego cuda. Najbardziej znany jest Cud w Canoe (Chonach), gdzie uratował świątynię przed zatopieniem przez pogan. Według tradycji, cud zdarzył się w Azji Mniejszej w pobliżu Hierapolis, gdzie w Canoe stała świątynia poświęcona Archaniołowi Michałowi. Opiekował się nią mnich Archip (starzec o spiczastej brodzie), który poprosił Michała o pomoc. Archanioł uderzył dzidą w fundamenty świątyni, robiąc wyłom w kamieniu, do którego skierował pędzące z gór dwa strumienie wody, ratując świątynię przed zalaniem. Ikona ta popularna stała się po XIII wieku i występowała także jako temat w Psałterzach.

Arch. Michał, Grecja XIV w.

Dionizjusz z Furny w Hermenejach wymienia czternaście cudów Michała, są to m.in.: Michał pokazuje Hagar wodę; Michał przeszkadza Abrahamowi w zabiciu Izaaka; Michał zakazuje diabłu wchodzić w ciało Mojżesza; Michał ratuje Konstantynopol przed niewolą perską; oraz razem z Gabrielem – Archaniołowie Michał i Gabriel ratują dziecko przed utopieniem w morzu. Na ikonach Sobór Archaniołów Michał przedstawiany jest z Gabrielem w otoczeniu innych mocy niebieskich. Michał występuje też na ikonach Sądu Ostatecznego, gdzie zajmuje się ważeniem dusz.

Archanioł Michał w Kościele wschodnim otoczony jest szczególnym kultem. Wspominany jest dwukrotnie: 6/19 września i 8/21 listopada (Sobór Archanioła Michała). W liturgii cerkiewnej wspominany jest w listopadzie razem Gabrielem, a Synaksa Świętego Arcystratega Michała i pozostałych Mocy Bezcielesnych wzywa:
„Dzisiaj radują się radością wszystkie krańce ziemi, świętując czcigodną pamięć archaniołów Twoich, Boże, Michała Bożego i Gabriela mądrego w Bogu, a razem z Nimi raduje się cały zastęp aniołów, albowiem świat zachowany jest przez ich opiekę.
Duchowych mocy arcystratedzy, stojący bez przerwy przed tronem. Władcy, módlcie się do Pana, aby pokój dał światu i duszom naszym wielkie miłosierdzie.
Wódz wyższych mocy, Michał przełożony Bożych zastępów, dzisiaj wzywa nas na święto, który zawsze z nami przebywa i zachowuje nas od wszelkich ataków diabła. Przyjdźcie przeto miłośnicy świąt, miłujący Chrystusa, wziąwszy kwiaty chwały, czystymi zamysłami i sumieniem niezachwianym, uczcijmy święto archaniołów, bowiem oni nieustannie stoją przed Bogiem i śpiewając trójświętą pieśń modlą się o zbawienie dusz naszych”.
 
Arch. Michał Archistrateg, ikona współczesna

Kult św. Michała istnieje od początku chrześcijaństwa. Pierwsze święto ku czci Michała Archanioła obchodzono w połowie IV wieku na Monte Sant’Angelo na półwyspie Gargano we Włoszech, gdzie objawił się Przywódca chórów anielskich. Pierwszą bazylikę w Rzymie poświęconą Michałowi i święto 29 września ustanowił papież Bonifacy I w V wieku. Najsławniejszym jednak miejscem kultu na Zachodzie jest klasztor benedyktynów na Mont Saint-Michel we Francji, którego historia sięga VIII wieku. Według legendy miał powstać w wyniku ukazania się Archanioła Michała biskupowi św. Aubertowi z prośbą o zbudowanie świątyni na skale.

Archanioł Gabriel występuje w Starym Testamencie w Księdze Daniela, ale znany jest bardziej z Nowego Testamentu, gdzie występuje w roli szczególnego opiekuna Świętej Rodziny.

Arch. Gabriel, Grecja XIV w.

W ikonografii Archanioł Gabriel pojawia się jako młodzieniec w białych szatach ze skrzydłami w scenie Zwiastowania, gdzie przybywszy do Maryi Dziewicy zwiastuje jej narodzenie Jezusa: prawą ręką ją błogosławi, a w lewej trzyma wysokie berło. Drugim znanym przedstawieniem Gabriela jest scena wysłuchania próśb proroka Zachariasza, kiedy Anioł oznajmia poczęcie Jana Chrzciciela, Poprzednika Jezusa. Na ikonie (wg Hermenei) przedstawiony jest ołtarz w świątyni, przed nim Zachariasz trzymający w prawej ręce kadzielnicę, lewą ma wyciągniętą i patrzy w górę. Znad ołtarza Gabriel mówi: „nie lękaj się Zachariaszu, albowiem zostałeś wysłuchany”. Wydarzenia te opisał św. Łukasz. Z kolei z Ewangelii św. Mateusza dowiadujemy się, że Archanioł Gabriel pojawił się również w snach św. Józefa, powiadamiając go najpierw o macierzyństwie Maryi, a potem ostrzegł go przed Herodem i nakazał zabrać Maryję i Dziecię i zawrócić do Nazaretu.

Zwiastowanie, Macedonia XIV w.

Chrześcijani wschodni wspominają Gabriela 26 marca/8 kwietnia i 13/26 lipca (Sobór archanioła Gabriela) oraz 8/21 listopada (Sobór archanioła Michała i Niebieskich Sił Bezcielesnych). Na ikonach Archanioł Gabriel występuje w tunice, ze skrzydłami i nimbem, na włosach ma przepaskę i diadem. Jego atrybutem może być berło, lilia lub gałązka oliwna.

Wysłannik Boży Gabriel został w 1951 r. ogłoszony przez papieża Pius XII patronem telegrafu, telefonu, radia i telewizji.

Arch. Rafał, ikona współczesna

Archanioł Rafał znany jest z Księgi Tobiasza, z której dowiadujemy się, że otoczył opieką Tobiasza w czasie jego podróży do Persji, przybierając ludzką postać i imię Azariasza, nie przyjął wynagrodzenia za swe usługi i dopiero po powrocie do domu wyjawił Tobiaszowi i jego ojcu, kim jest: „Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański” i dodał: „To, że byłem z wami, nie było moją zasługą, lecz było z woli Bożej. Jego uwielbiajcie przez wszystkie dni i Jemu śpiewajcie hymn!”

Już w średniowieczu rozwinął się kult Rafała jako opiekuna podróżnych. Najczęściej jest przedstawiany jako Anioł Stróż czuwający nad dziecięcymi krokami, towarzysząc człowiekowi w ziemskiej wędrówce.

Arch. Rafał, ikona współczesna

W Kościele wschodnim archanioł Rafał wspominany jest 8 listopada razem z Michałem (Sobór Arcystratega Michała i Niebieskich Sił Bezcielesnych). W ikonografii Archanioł Rafał przedstawiany jest jako młodzieniec w tunice ze skrzydłami oraz berłem i globem, niekiedy jego atrybutami są laska pielgrzyma, ryba i naczynie. Czczony jest jako patron chorych, pielgrzymów, podróżnych, marynarzy i emigrantów.

Ze świętem Michała Archanioła wiąże się ludowe przepowiadanie pogody: „Gdy noc jasna na Michała, to nastąpi zima trwała”.


Tekst: Jolana Wroczyńska