środa, 6 marca 2013

Ślady Wschodu - Armenia - cz.6

Zapraszamy do drugiej części fotoreportażowego cyklu Anny Przybycińskiej zatytułowanego "Ślady Wschodu", poświęconego Armenii. Będą to opowieści o miejscach, których religijna kultura sięga pierwszych wieków kształtowania się wspólnot chrześcijańskich, i których sztuka zachwyca do dziś.


Święta włócznia

Geghardavank oznacza klasztor włóczni. Dokładna data powstania klasztoru nie jest znana. Przyjmuje się, że był założony w IV w. przez Grzegorza Oświeciciela i znany wówczas jako klasztor jaskiń. W okolicznych, niewielkich jaskiniach, czasem dostępnych jedynie za pomocą linowych drabin, znajdowały się cele i kaplice mnichów. Historycy piszą, że klasztor miał nie tylko kilka świątyń i rozbudowany kompleks mieszkalny, ale również był miejscem pielgrzymkowym, posiadał manuskryptorium, seminarium i akademią muzyczną. Powtórny okres rozkwitu przypadł na XIII w., gdy w klasztorze przechowywano relikwię włóczni, którą rzymski żołnierz Leoncjusz przebił bok Chrystusa. Stąd też nazwa klasztoru, która przetrwała do naszych czasów. Współcześnie klasztor jest letnią rezydencją Katolikosa, a wierni nadal chętnie tu pielgrzymują, choć nie ma już w nim relikwii włóczni (obecnie w muzeum w Eczmiadzynie). Jest za to źródełko, które ma posiadać uzdrawiające właściwości i pięknie rzeźbione krzyże na skałach i ścianach świątyń.


Geghardavank - klasztor włóczni

Kompleks Noravank jest inny. Cele mnichów to m.in. miniaturowe domki bez okien. Miejsce jest znane z niezwykłej dwupoziomowej świątyni Matki Bożej (zwana od fundatora Burtelashen) – w dolnej części znajduje się kaplica grobowa rodziny książęcej Burtel Orbeliana, w górnej dostępny tylko wąskimi i stromymi schodami kościół. Sąsiednie kościoły Surb Karapet (kościół św. Jana Chrzciciela), wybudowany na planie krzyża równoramiennego z kopułą (Tyl rozpowszechniony od VII w.) i sąsiadujący z nim Surb Grigor (kościół św. Grzegorza), również służyły za miejsca pochówku rodziny Orbelian. Kościoły Noravank zostały nadzwyczaj bogato udekorowane rzeźbionymi w kamieniu przedstawieniami m.in. Św. Trójcy, Matki Bożej, fundatorów i krzyży. Ich posadzki są wyłożone płytami nagrobnymi rodziny książęcej, w tym najbardziej znaną z przedstawieniem człowieka-lwa - księcia Elikuma III Orbeliana.


Obejrzyj prezentację klikając na zdjęcie:
 

Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.