piątek, 10 października 2014

Kolejna wystawa naszych ikon na TKCh w Radomiu

W Radomiu odbyła się kolejna edycja Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. Miejsce wydarzenia, kościół Filipinów pw. Matki Bożej Królowej Świata ze swą nowoczesną, oryginalną architekturą, w plebiscycie z 2010 r. znalazł się na liście dziesięciu najpiękniejszych polskich świątyń. Jego przeszklone ściany i świetliki w dachu wpuszczają do wnętrza dużo światła dając wspaniałe warunki do ekspozycji ikon, które przywieźliśmy tu na wystawę „Błogosławiona, któraś uwierzyła”.
  


Szklane gabloty odbijając światło słoneczne dawały naszym ikonom bardzo nowoczesne tło, a jednocześnie wprowadzały widza w niezwykły świat blasku i jasności. Wizerunki Maryi, Jezusa, Aniołów i Świętych jaśniały w tej światłości blaskiem złota, piękna, harmonii i refleksów wirujących w całej przestrzeni. Tym razem zgromadziliśmy ponad 70 prac twórców  „Drogi Ikony”.
 


Po uroczystej mszy odprawionej w święto Matki Bożej Różańcowej odbył się panel dyskusyjny prowadzony przez Mirosława Dziedzickiego z udziałem o. Jacka Wróbla SJ, Aleksandry Pabich i Kazimierza Łyszcza. Wśród licznie przybyłych słuchaczy znalazły się osoby, które zachęcone ubiegłoroczną wystawą powiększyły grono wielbicieli ikony i pragnąc pogłębić swą wiedzę z uwagą przysłuchiwały się prowadzonej dyskusji. A w niej padały bardzo ciekawe, aczkolwiek nieraz trudne pytania. Np. czy jest jakaś cecha charakteru, która dyskwalifikuje ikonografa? Dlaczego pycha utrudnia napisanie dobrej, kanonicznej ikony? Jak traktować ikony Jerzego Nowosielskiego? Na koniec, nasza koleżanka Ola podzieliła się osobistym doświadczeniem związanym z wejściem na „Drogę Ikony” i opowiedziała o owocach jakie to dzieło przynosi.
 


Wieczorem, w innym już świetle i nastroju, nasze ikony nadal wyglądały pięknie i uroczyście emanując jakby jeszcze większym spokojem, zapraszając do modlitwy.
 

Na szerszą foto relację zapraszamy do naszej galerii na facebooku.
(kliknij na zdjęcie poniżej)

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.555711754528295.1073741860.196091590490315&type=1


 
Tekst i zdjęcia: Ewa Truszkowska

czwartek, 9 października 2014

Ikony Maryjne na Odpuście w Poznaniu

Obchody odpustowe z okazji Matki Bożej Różańcowej u Ojców Jezuitów w Poznaniu zostały upiększone wystawą kilkudziesięciu ikon Maryjnych środowiska Drogi Ikony oraz kilkoro twórców wielkopolskich. Wystawa została udostępniona w majestatycznej przestrzeni XIII wiecznego kościoła o aktualnym barokowym wystroju. Choć ekspozycja trwała tylko jeden dzień - w niedzielę, 5 października - przyciągnęła kilkuset amatorów. Obejrzała ją z zainteresowaniem również grupa duchownych zaproszonych na uroczystości odpustowe z ks. bp. Grzegorzem Balcerkiem na czele. Wspaniała przestrzeń świątyni, gra świateł słońca i migocących świec, piękna muzyka w tle i zapach kadzidła stworzyły niepowtarzalny klimat i doskonałe warunki do kontemplacji udostępnianych ikon, co dało się dostrzec w uważnym i zamyślonym odbiorze odwiedzających. Wystawa stała się okazją do zapowiedzi bliskiej już implementacji pracowni Drogi Ikony w Poznaniu, co też spotkało się z dużym zainteresowaniem a często także entuzjazmem jej adresatów. Ta wystawa to dobry początek mocnej obecności ikony u "Jezuitów w Poznaniu".




 

Na foto relację zapraszamy do naszej galerii na facebooku.
(kliknij na zdjęcie poniżej)

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.554103824689088.1073741859.196091590490315&type=1



Fot. o.Jacek Wróbel SJ

czwartek, 2 października 2014

Zaczęło się od wystawy Drogi Ikony w Radomiu

Zbliża się rocznica pierwszej radomskiej wystawy Drogi Ikony zorganizowanej w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w październiku 2013 r. jaka odbyła się w kościele Księży Filipinów p.w. Matki Bożej Królowej Świata. Rocznice zazwyczaj skłaniają nas do wspomnień i refleksji. Chcę więc podzielić się "rocznicową" refleksją o wystawie i o tym, jakie owoce rodzi w moim mieście.

Ikony cieszyły oczy i poruszały serca zwiedzających już podczas wernisażu, a potem wielu z nich wracało, żeby kontemplować w ciszy wybrane ikony. Przychodzili też na spotkania w małych grupach, by zadawać pytania, słuchać - słowem: dowiedzieć się więcej o ikonach, o działalności Drogi Ikony, a wreszcie podjąć próbę wykonania szkicu do ikony Świętego Oblicza według ikonograficznego kanonu. W spotkaniach uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Od uczestników tych właśnie kameralnych spotkań wyszła inicjatywa zorganizowania cyklu warsztatów ikonopisania w Radomiu. A ja, po przełamaniu oporów osobistych wszelakiej natury podjęłam się tego, zapraszając do współpracy Agatę i księdza Grzegorza.




Agata, mająca najdłuższy z nas staż w ikonopisaniu, była filarem w praktycznym działaniu. Ksiądz Grzegorz był niezastąpiony w budowaniu w nas ducha modlitwy. Ja zajęłam się organizacją zajęć i prowadziłam „uzupełniające”, dodatkowe spotkania. Nie był to jednak sztywny podział ról, bo uzupełnialiśmy się wzajemnie i zgodnie na miarę posiadanych kompetencji. Zajęcia prowadziliśmy według sprawdzonej metodologii, której dobrodziejstwa i skuteczności doświadczyliśmy sami, uczestnicząc wcześniej w kursach Drogi Ikony, prowadzonych przez ojca Jacka.

Grupa osób uczestniczących w radomskich warsztatach była zróżnicowana; byli tacy, w których to właśnie spotkanie z ikonami na wystawie wzbudziło pragnienie pisania ikon i wejścia w ich duchową głębię. Ale byli i ci, którzy już sami wcześniej podejmowali próby malowania ikon. Mieli też różne cele; nieliczni chcieli jedynie poznać technikę tempery i kolejne etapy powstawania ikony, znaczna większość miała - poza techniką - pragnienie wejścia w duchowy świat ikony.




Byli i amatorzy, i profesjonaliści, ale wszyscy, jednakowo, z pokorą pochylali się nad deską, by w modlitewnej ciszy pisać Święte Oblicze Chrystusa. Potem była radość z osobistego spotkania z Chrystusem w znaku Ikony. Zwieńczeniem naszych warsztatów była Msza Święta i błogosławieństwo ikon. Na koniec wspólne zdjęcie, do którego, niestety, nie wszyscy dotrwali.



 
Tematyką ikon interesowali się wszyscy, bez względu na wiek; przeprowadzony został cykl warsztatów z małą grupką młodzieży ze Szkoły Katolickiej im. Filipa Neri. (Młodzież ma szczególny dar łączenia rzeczy wzniosłych z humorem)

Odbył się także wykład na temat ikony Św. Oblicza dla seniorów w Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Ponieważ wykład był zapowiedziany w Radomskim Informatorze Kulturalnym, przyszło wiele osób spoza Stowarzyszenia. Po wykładzie mała grupa słuchaczek zdecydowała się wykonać szkic do ikony Św. Oblicza.



Wystawa stała się również okazją do spotkania i nawiązania kontaktów tych Radomian, którzy uczestniczyli wcześniej w kursach Drogi Ikony, a także idących własną "drogą", a nie znających się wcześniej. Okazało się, że jest nas wcale niemała grupa.



Co dalej? Wiem, że wiele osób z naszych warsztatów samodzielnie pracuje i planuje dalsza naukę, niektórzy już skorzystali, bądź korzystają z propozycji warsztatów Drogi Ikony - wszyscy otrzymują informacje z działalności Pracowni. Poza tym zaczyna tworzyć się nowa grupa na warsztaty podstawowe. Wszystko to wyrasta z korzeni Drogi Ikony, bo zaczęło się od jej wystawy u księży Filipinów….



Tekst i zdjęcia: Aleksandra Pabich