czwartek, 31 maja 2012

Egipt - Kraina początków - cz. 1

Zapraszamy do nowego cyklu foto reportaży Anny Przybycińskiej poświęconego dawnemu Egiptowi, Krainie wielu początków - starożytnej kultury, Starego Przymierza oraz chrześcijańskiego monastycyzmu.

Oswojona historia


Egipt. Kraina słońca, oaza letniego wypoczynku i zapierających dech zabytków starożytnej kultury. Nawet na nas oswojonych z widokiem wieżowców robią one wrażenie. Niby uczymy się o tej starożytnej kulturze już od szkoły podstawowej, ale dopiero zobaczenie na własne oczy i dotknięcie tych kamieni uzmysławia jak bardzo była rozwinięta.


Wiara w życie pozagrobowe stała się przyczyną stworzenia wspaniałych grobowców, tych kutych w skale, które można zwiedzać w dolinie Nilu i tych stawianych z ciosanych bloków kamiennych, jak piramidy w Gizie. W zamkniętych i zabezpieczanych licznymi przegrodami komnatach składano nie tylko zmumifikowane i osłonięte ozdobnymi, w tym złotymi, maskami ciało faraona, ale również przedmioty codziennego użytku – łodzie, rydwany, naczynia, zboże,  ozdoby. Miały one służyć władcy w pośmiertnym życiu. Na ścianach uwieczniano historię władcy, codzienne życie w Egipcie, a także formuły, które miały mu pomóc przejść drogę w zaświatach i odpowiedzieć na pytania bogów. Choć dzisiaj brak perspektywy i przedstawienie postaci z profilu wydaje się być dość prymitywne warto zwrócić uwagę, że w ikonografii wykorzystujemy egipski sposób przedstawiania osób najważniejszych, jako wyższych i mniej ważnych, jako niższych.

Dość bogaty panteon bogów przyczynił się do powstania rozbudowanych kompleksów świątynnych. Na ich podstawie i dzięki zapisom na ścianach można wyczytać całą mitologię i dowiedzieć się o wysokim rozwoju nauk m.in. astronomii i medycyny. W świątyni w Kom Ombo (II w p.n.e.) przedstawiono na przykład narzędzia stosowane przez medyków i rodzącą kobietę, zaś orientacja starożytnych budowli wskazuje na dobrą znajomość układu gwiazd i planet. Z tej perspektywy inaczej się patrzy na Mojżesza i zesłane przez Boga plagi egipskie, które doprowadziły do uwolnienia ludu Izraela z niewoli. Choć imię Mojżesza nie przetrwało w zapisach hieroglificznych, nie ma się temu co dziwić. Wielokrotnie w historii wymazywano imiona osób, także faraonów, którzy w jakiś sposób narazili się kolejnym władcom. Wymazanie imienia było jakby śmiercią człowieka i największą karą, jaka mogła spotkać zmarłego – to śmierć jego duszy.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół. Gdy w pierwszych wiekach chrześcijaństwo dotarło do Egiptu, to właśnie starożytne budowle bywały wykorzystywane, jako kościoły. Dlatego w niektórych do dziś zachowały się nisze do przygotowania darów i krzyże wyryte na ścianach (np. w świątyni Izydy w Philae). Zaś wyobrażenia bóstw np. bogini Izydy karmiącej Horusa mogły być inspiracją dla pierwszych ikonopisów do stworzenia ikony Matki Bożej karmiącej Jezusa.

kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć foto prezentację


  ==> zobacz pozostałe odcinki "Kraina początków"
 
Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska

poniedziałek, 28 maja 2012

Ex Oriente Lux - Etiopia, po raz piętnasty

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka audycji Radia Watykańskiego z cyklu "Ex Oriente Lux" autorstwa o. Rafała Zarzecznego SJ poświęconej Etiopii. Dziś czwarta część opowieści o stolicy kraju - Addis Abebie.




==> Przeczytaj i posłuchaj więcej o Etiopi 

czwartek, 24 maja 2012

Ikony Danyły Mowczana we Wrocławiu

26 maja o godz. 16:30 w Katedrze Kościoła Greckokatolickiego Podwyższenia Krzyża Pańskiego we Wrocławiu, Pl. Biskupa Nankiera 15A, będzie miało miejsce otwarcie wystawy ikon Danyły Mowczana, ukraińskiego ikonopisa młodego pokolenia. Wystawa będzie dostępna do oglądania do 10 czerwca 2012.


  







Niedawno na naszej stronie prezentowaliśmy sylwetkę Danyły Mowczana, przy okazji prezentacji lwowskiej galerii Iconart w Tyńcu.

Blaski Ziemi Świętej, cz. 8

Zapraszamy do zapoznania się z ostatnią częścią w wirtualnej podróży po kraju Chrystusa i Jego uczniów za sprawą cyklu foto reportaży Anny Przybycińskiej zatytułowanego "Blaski Ziemi Świętej".

Żyjące miasto


Nie da się patrzeć na Jerozolimę tylko od strony historii. To miasto żyje tu i teraz życiem mieszkańców i przybyszy różnych wyznań. Dawny teren świątyni zajmują muzułmanie, którzy wznieśli tu meczet Skały i Al Aksa (najdalszy). Wyróżniają się one w panoramie miasta, wyraźnie odcinając się od szarej, i raczej płaskiej zabudowy. Meczet Skały kryje w sobie miejsce składania ofiar całopalnych z czasów świątyni Salomona i Heroda. Po zniszczeniu Jerozolimy w roku 70 czczono tu Jowisza i ustawiono pomnik Hadriana, a w VII w. muzułmanie wybudowali Kopułę nad Skałą.  Meczet Al Aksa upamiętnia cudowną nocną podróż Mahometa z Mekki do Jerozolimy i wizję Nieba.

złota Kopuła Skały

Tuż obok, poniżej poziomu placu dawnej świątyni, przy jedynym dostępnym, zachodnim fragmencie murów Świątyni Jerozolimskiej modlą się pobożni Żydzi. Mężczyźni mają wydzielone miejsce po lewej stronie. Przystępując do modlitwy przywiązują do czoła i lewego ramienia pudełeczko z fragmentem Tory (tefilin) oraz nakładają chustę modlitewną (tałes). Często można tu zobaczyć uroczystość „Bar micwa”, gdy 13 letni chłopiec staje się dorosły w świetle przepisów religijnych i uroczyście, pierwszy raz publicznie czyta Torę wniesioną uprzednio w uroczystym, tanecznym pochodzie i osłoniętą zdobnie haftowaną tkaniną. Kobiety z odległości obserwują całe wydarzenie obrzucając następnie dzieci cukierkami. Miejsce modlitwy przy murze przeznaczone dla kobiet jest mniejsze, z prawej strony, ale wcale to nie znaczy, że są one mniej pobożne. Młode i starsze, w sukienkach i mundurach. Cicho, z książeczkami, stojąc lub siedząc szepczą swoje modlitwy… Modlitwy kobiet na całym świecie są takie same.

Dzielnica ortodoksyjnych Żydów w wieczornej porze to jak podróż w czasie. Ulice prawie puste. Kobiet nie widać wcale. Mężczyźni przemykają w długich, lśniących chałatach jak na filmach sprzed wojny. Robią to jakby się gdzieś bardzo spieszyli. Kilku małych chłopców z długimi pejsami coś krzyczy za nami. Takich niewiernych jak my można opluć i wyzwać, więc może dobrze, że nic z tego nie rozumiemy. Aby nie prowokować założyłyśmy długie spódnice i chustki na głowę, wszystko jak najbardziej szarobure. Bo kobieta ma być skromna. Choć ortodoksi nie uznają państwa Izrael, nie służą w wojsku, są pełnoprawnymi obywatelami kraju. Żyd – chrześcijanin, starający się o powrót na stałe do kraju przodków, może nie otrzymać obywatelstwa. Cóż, taki paradoks…

Niedaleko Jerozolimy powstał Instytut Pamięci Yad Vashem. Upamiętnia on 6 mln Żydów zamordowanych w czasie II Wojny Światowej. To tu Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata do dziś sadzą drzewka pokoju. Jedną trzecią z nich została posadzili Polacy. W Sali Pamięci, którą jak pamiętamy nawiedził Jan Paweł II, płonie wieczny ogień a z tablic można wyczytać nazwy obozów zagłady. Mnie najbardziej poruszyła sala upamiętniająca dzieci. Prowadzi do niej schodzący pod ziemię korytarz. Ciemności rozświetlają pojedyncze migotliwe światełka odbijające się od luster tak, że trudno powiedzieć ile ich jest. Lektor wyczytuje imię, wiek dziecka i miejsce śmierci. Na ścianach kilka zdjęć. Nie można tędy przejść obojętnie. Oby nigdzie i nigdy więcej coś takiego się nie powtórzyło!


kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć foto prezentację


  ==> zobacz pozostałe odcinki "Blaski Ziemi Świętej"
 
Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska

poniedziałek, 21 maja 2012

„Oblicza ikony" - wystawą nagrodzoną

W Konkursie na Najciekawsze Wydarzenie Muzealne 2011, organizowanym przez Podlaski Oddział Stowarzyszenia Muzealników Polskich dwie wystawy z bialskiego muzeum zdobyły uznanie jury. W kategorii wystawa Violetta Jarząbkowska otrzymała nagrodę główną za wystawę „Oblicza ikony. Ukraińskie i polskie ikony współczesne” oraz wyróżnienie za wystawę „Bezkresne piękno Podlasia. Stanisław Baj – malarstwo. Artur Tabor – fotografia”. Wystawa „Oblicza ikony. Ukraińskie i polskie ikony współczesne” została zrealizowana we współpracy z Katedrą Sztuki Sakralnej Lwowskiej Narodowej Akademii Sztuk Pięknych, której kierownikiem jest prof. Roman Wasyłyk oraz ze środowiskiem twórczym Droga Ikony, założonym przez ojca Jacka Wróbla SJ. Była to pierwsza prezentacja prac studentów i dyplomantów Katedry Sztuki Sakralnej LNASP w Polsce.



Źródło: Muzeum Południowego Podlasia

Danyło Mowczan - ikony na Nowo

Do 31 maja w sali Petrus w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu można oglądać wystawę lwowskiej galerii iconart zorganizowaną w ramach cyklu Paleta lwowska między Sacrum a Profanum. Pokazywane są prace o tematyce sakralnej takich malarzy jak Iwanka Krypjakewycz-Dymyd, Oksana Romaniw-Triska, Petro Humeniuk, Natalia Rusecka, Ostap Lozinski, Jurij Smolski i Danyło Turecki, a także ikonopisów związanych z warsztami w Nowicy: Uliany Tomkewycz, Luby Jackiw, Konstantego Markowycza i Danyły Mowczana.

Danyło Mowczan

Danyło Mowczan to młody lwowski twórca, którego ikony mocno wpisują się w tradycję sztuki inspirowaną malarstwem Jerzego Nowosielskiego. Według autora współczesna ikona nie może jedynie odwzorowywać dawnych prac, powinna nosić na sobie rysy czasów jej teraźniejszych, gdyż tylko wtedy będzie ona mogła w pełni odpowiedzieć na nurtujące ludzi pytania i towarzyszyć człowiekowi w jego codziennych zmaganiach. Nie znaczy to jednak, że twórca postuluje zerwanie z tradycją - wręcz przeciwnie. Najczęściej inspiracje do swojej pracy twórczej czerpie z tradycyjnej ikony zachodnioukraińskiej, nieustannie zachwycając się jej kolorystyką. To na jej bazie, jedynie nawiązując do sztuki XX - wiecznej tworzy swoje prace.


Artysta ikony zaczął pisać podczas nauki w słynnym lwowskim Collegu Sztuki Dekoracyjnej i Użytkowej im. Iwana Trusza. Początkowo malował przede wszystkim kopie, potem studiując na Narodowej Akademii Sztuk Pięknych głębiej poznał teologiczne podstawy ikony i zaczął tworzyć własne kompozycje. Głęboko wierzy, że pisanie ikony jest przede wszystkim modlitwą i przebywaniem w obecności Najwyższego.

Ikony Danyły Mowczana przedstawiane były na dwóch wystawach autorskich we Lwowie oraz ponad czterdziestu zbiorowych na Ukrainie i za jej granicami. Dla autora każda z tych wystaw była ważna gdyż ikona ma służyć przede wszystkim człowiekowi. Za najważniejsze projekty, w których brał udział uważa "Świat lewkasu", "Odtworzenie raju", sympozjum sztuki sakralnej w Kijowie i plener w Nowicy, podkreślając jak ważny był dla niego panujący tam klimat modlitwy.

Obecnie Danyło Mowczan w ramach stypendium Gaude Polonia pracuje twórczo na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, gdzie 26 maja będzie miał miejsce wernisaż jego ikon w cerkwii grekokatolickiej.

           Wystawa galerii Iconart w Tyńcu
  
       Ikony Danyły Mowczana
Tekst: Katarzyna Jakubowska-Krawczyk
Zdjęcia: archiwum Artysty

Ex Oriente Lux - Etiopia, po raz czternasty

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka audycji Radia Watykańskiego z cyklu "Ex Oriente Lux" autorstwa o. Rafała Zarzecznego SJ poświęconej Etiopii. Dziś trzecia część opowieści o stolicy kraju - Addis Abebie.




==> Przeczytaj i posłuchaj więcej o Etiopi 

czwartek, 17 maja 2012

Blaski Ziemi Świętej, cz. 7

Zapraszamy do uczestnictwa w wirtualnej podróży po kraju Chrystusa i Jego uczniów za sprawą nowego cyklu foto reportaży Anny Przybycińskiej zatytułowanego "Blaski Ziemi Świętej". 

Skarby pustyni


Prawie 400 m poniżej poziomu morza znajduje się… Morze Martwe. Najbardziej zasolony zbiornik wodny świata. Jego woda przypomina w dotyku gorącą, lepką zupę tak gęstą, że w nic niej nie zatonie i tak niesmaczną, że tylko jeden raz ma się ochotę jej spróbować. Jak sama nazwa wskazuje, w tych wodach nie ma życia. Są natomiast liczne minerały używane m.in. do wyrobu kosmetyków i jako środek leczniczy w sanatoriach.

Morze Martwe

W pobliżu morza, na wysokość ponad 400 m wznosi się Masada, miejsce - symbol. To tu w Herod Wielki rozbudował powstałą w I w. p.n.e. twierdzę, opatrzył ją murami, aby chroniły cysterny na wodę, zwykłe zabudowania i dobrze wyposażone, pięknie ozdobione pałace. Po śmierci Heroda twierdza została zamieniona na stanicę wojsk rzymskich odbitą następnie w 66 r. przez wrogich Rzymianom zelotów. Gdy w 73 r. wojska rzymskie obległy Masadę, obrońcy twierdzy nie chcąc iść w niewolę popełnili zbiorowe samobójstwo. To właśnie na ich cześć corocznie żołnierze izraelscy składają tu swoją przysięgę. Wśród ruin twierdzy można podziwiać wielopoziomowe tarasy pałacu Heroda, termy, ruiny synagogi zelotów i kościoła bizantyńskiego z mozaikami – pozostałościami po pustelnikach osiadłych tu w V w. Z płaskowyżu rozciąga się rozległy widok na Morze Martwe i otaczającą je pustynię. Upał jest tak nieznośny, że trudno sobie nawet wyobrazić, by ktoś z własnej woli chciał kiedykolwiek tu mieszkać, nie mówiąc o wchodzeniu na tak wysoką górę. Na szczęście dziś wjeżdża się nowoczesną kolejką linową, z klimatyzowanej stacji.

Drugim ważnym i znanym miejscem nad Morzem Martwym jest Qumran. W grotach otaczających je wzniesień, w 1947 r. beduińscy pasterze znaleźli dzbany z zapisanymi zwojami. Dalsze badania doprowadziły do odkrycia unikalnego zbioru ksiąg biblijnych Starego Testamentu a także apokryfów, komentarzy i dzieł wspólnoty, której osadę odnaleziono w pobliżu. Prawdopodobnie byli to esseńczycy, surowo przestrzegający rytualnej czystości Synowie Światła przygotowujący się do walki z Synami Ciemności. Sekta ta powstała ok. II w. p.n.e. w czasach Hasmodeuszy. Tutejsze osiedle upadło ok. 68 roku podbite przez Rzymian. W ruinach odkopano m.in. basen do rytualnych obmyć, warsztaty, kuchnie i refektarz.

Zwoje z Qumran znajdują się obecnie w specjalnie wybudowanym Muzeum Księgi. Budynek muzeum przypomina swoim kształtem zamknięte gliniane naczynia, w których odnaleziono zwoje. W środku zgromadzono również przedmioty codziennego użytku mieszkańców osady m.in. naczynia, noże, klucze…
 
kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć foto prezentację


 ==> zobacz pozostałe odcinki "Blaski Ziemi Świętej"

Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska

Tajemnice ikony - rozmowy z ikonografami

Zapraszamy na cykl prezentacji zatytułowany "TAJEMNICE IKONY – rozmowy z ikonografami", organizowany przez Centrum Myśli Jana Pawła II w ramach comiesięcznych "Spotkań z ikoną".
Czym jest fenomen ikony w naszych czasach. Dlaczego zatrzymujemy się właśnie przed ikoną. Dlaczego to właśnie ikona porusza współczesnego człowieka. Zapraszamy na spotkania z ikonografami w czasie których będziemy starali się dotknąć tajemnicy ikony w jej różnych aspektach i odsłonach. Będziemy rozmawiali o poszukiwaniu duchowości współczesnego, świeckiego człowieka i roli jaką na tej drodze może spełnić ikona.

Gościem pierwszego spotkania będzie Michał Płoski, ikonograf tworzący w swojej pustelni pod Kielcami, który opowie o codziennym trudzie ikonopisarskim oraz zaprezentuje swoją książkę "Mała cisza", do której foto-materiał przygotował St. Zbigniew Kamieński.

Spotkanie odbędzie się 23 maja o godz. 18.00
w siedzibie Centrum Myśli Jana Pawła II, Pierwsze piętro, ul. Foksal 11, Warszawa



Michał Płoski, malarz ikon tworzący w swej pustelni pod Kielcami i St. Zbigniew Kamieński, który swoimi zdjęciami ukazał klimat tego miejsca, będą prezentowali wspólną książkę Mała cisza. Tytuł nawiązuje do Wielkiej ciszy, znanego filmu o życiu kartuzów, a także do „małej drogi” św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która otwiera przed zwykłymi, świeckimi ludźmi furtkę ku kontemplacji. Porozmawiamy o tym, jak ikona może być sposobem na życie i drogą poszukiwania duchowości współczesnego człowieka. Spotkanie rozpocznie krótki, dokumentalny film Małgorzaty Chmiel
Mała cisza Michała Płoskiego

Wszelkich dodatkowych informacji na temat spotkań udziela twórca, moderator i kurator projektu Elżbieta Jackowska- Kurek, kontakt: studiumikony@gmail.com.

wtorek, 15 maja 2012

Spotkania wokół ikon świątecznych

Zapraszamy na cykl spotkań z Ojcem Aleksandrem Jacyniakiem SJ poświęconych poznawaniu poszczególnych ikon świątecznych. Cykl jest przygotowany i prowadzony przez Panią Elżbietę Jackowską-Kurek, warszawską ikonopisarkę. Spotkania nastawione będą na ukazywanie i odczytywanie piękna oraz duchowego znaczenia ikony:
"Z jednej strony chcemy ukazać piękno, które zachwyca i unosi wierzącego człowieka, a z drugiej strony odkryć duchową głębię, która prowadzi ku zbawieniu".

Pierwsze spotkanie odbędzie się
18 maja 2012 o godz. 18.00
w sali na pierwszym piętrze
wieży kościoła św. Anny w Wilanowie, ul Kolegiacka 1.


Rozważanie poświęcone będzie ikonie Zesłania Ducha Świętego

 


Kolejne przewidziane spotkania poświęcone będą:

15 czerwiec 2012 - Trójca Święta
październik 2012 - Przemienienie Pańskie
listopad 2012 - Zstąpienie do Otchłani
grudzień 2012 - Boże Narodzenie

O. Aleksander Jacyniak, jezuita, Rektor Sankturarium NMP Łaskawej, wykładowca na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie Collegium Bobolanum, dyrektor "Centrum Duchowości Świeckich", towarzyszy osobom poszukującym męża lub żony.

Wszelkich dodatkowych informacji na temat spotkań udziela twórca, moderator i kurator projektu Elżbieta Jackowska- Kurek., kontakt: studiumikony@gmail.com
 

piątek, 11 maja 2012

Blaski Ziemi Świętej, cz. 6

Zapraszamy do uczestnictwa w wirtualnej podróży po kraju Chrystusa i Jego uczniów za sprawą nowego cyklu foto reportaży Anny Przybycińskiej zatytułowanego "Blaski Ziemi Świętej".  

Góry naszego życia

Góry mają w sobie coś przyciągającego, niezwykłego. To jakby ziemia chciała dotknąć nieba. Niekiedy szczyty prześcigają się między sobą, który sięgnie wyżej i giną w chmurach. Innym razem niespodziewanie, samotnie podnoszą się z równiny. Bywa, że człowiek szuka w górach ucieczki i schronienia. A czasem samotnie poszukuje Boga, bo tam łatwiej zobaczyć swą bezradność i małość. W Biblii Bóg często mówi do człowieka w górach. Tabor, Karmel, Góra Kuszenia … Wiele takich gór przechodzimy w swoim życiu.

Nad zatoką Hajfy ciągnie się pasmo góry Karmel (546 m). Sama nazwa góry oznacza „ogród Boży” lub „winnica Boża”, bo ziemia urodzajna. Ślady osadnictwa sięgają tu kilkuset tysięcy lat. To w grotach tej góry zamieszkiwał Eliasz. Tu spierał się z czcicielami Baala i stąd dostrzegł mały obłoczek zapowiadający koniec wielkiej suszy. Tu też w XII w. został założony Zakon Matki Bożej z Góry Karmel, potocznie nazywany Karmelitami, którego duchowość rozpowszechniła się w Europie i jest znana choćby z dzieł św. Jan od Krzyża, Teresy z Avila czy Małej Św. Teresy.

Mozaiki w kościele na Górze Tabor

Góra Tabor wyrasta niespodziewanie, osobno, z równiny. Dookoła dziwnie w okręgach zielenieją pola. To nie działanie kosmitów, ale systemów nawadniających, które przesuwają się po okręgu zraszając uprawy. Na szczycie, 562 m n.p.m., franciszkańska Bazylika Przemienienia Pańskiego z początku XX w. Jej forma nawiązuje do trzech namiotów, które chcieli wybudować Apostołowie: przy wejściu dwie kaplice Eliasza i Mojżesza, i nawa główna poświęcona Przemienieniu Pańskiemu zakończona dwupoziomowym prezbiterium. W dolnej części – można zobaczyć skałę, najwyższy punkt wzniesienia, a na ścianach przepiękne mozaiki. Na nich aniołowie w skupieniu rozważają tajemnice przemian Chrystusa: narodzenia, śmierci, zmartwychwstania oraz Eucharystii. Górną część ozdabia niezwykła mozaika ze sceną Przemienienia.

Jest też na pustyni naprzeciw Jerycha Góra Kuszenia. Niegościnna, pełna kamieni, zupełne przeciwieństwo poprzednich. Szaleństwem wydaje się na nią wpinać w słonecznym żarze południa. Z niej wszystko, co poniżej, zwłaszcza zielone, jest piękne i kuszące. Do zbocza, jakby przyklejony prawosławny klasztor. Aż dziw, że na stałe ktoś wybrał to miejsce na mieszkanie. Turyści mogą wjechać na zbocze kolejką linową i z góry oglądać Jerycho – miasto zaradnego Zacheusza, który wspiął się na sykomorę by zobaczyć Jezusa. To jedno z najstarszych znanych miejsc osadnictwa, datowane nawet na ok. 11. tys. lat.

Te góry to jakby skrót ludzkiego życia. Na której z nich jestem teraz? Może świat kusi mnie swą urodą, może przemieniam swoje życie i dobrze mi być z moim Panem, a może nadchodzi czas przynoszenia plonów? Trzeba przejść wszystkie góry życia by sięgnąć Nieba.

kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć foto prezentację



Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska

poniedziałek, 7 maja 2012

Ex Oriente Lux - Etiopia, po raz trzynasty

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka audycji Radia Watykańskiego z cyklu "Ex Oriente Lux" autorstwa o. Rafała Zarzecznego SJ poświęconej Etiopii. Dziś druga część opowieści o stolicy kraju - Addis Abebie.




piątek, 4 maja 2012

Blaski Ziemi Świętej, cz. 5

Zapraszamy do uczestnictwa w wirtualnej podróży po kraju Chrystusa i Jego uczniów za sprawą nowego cyklu foto reportaży Anny Przybycińskiej zatytułowanego "Blaski Ziemi Świętej". 
  

Chleb i ryby

Jezioro Tyberiadzkie, zwane Genezaret lub Morzem Galilejskim jest największym zbiornikiem słodkowodnym Izraela. Położone w depresji (209 m p.p.m.) i nagrzane promieniami słońca bywa nawiedzane przez gwałtowne burze, jak choćby ta opisana na kartach Ewangelii. Wody jeziora nawadniają pola i dostarczają ryb. To nad jego brzegami znajdowało się miasto Piotra (Kafarnaum), miejsce rozmnożenia chleba i ryb, spotkania z uczniami po Zmartwychwstaniu i Góra Błogosławieństw.
 
Na Górze Błogosławieństw w 1937 r. wybudowano kościół w miejscu, gdzie już w IV w. stała kaplica dla upamiętnienia kazania na górze. Kościół ma kształt ośmiokąta, jak osiem błogosławieństw, które pielgrzymi czytają w czasie liturgii w położonych dookoła, ukwieconych i zacienionych ogrodach.
Niżej, w Tabgha, miejsce rozmnożenia chleba i ryb. Już w V w. wybudowano tu kościół pod tym właśnie wezwaniem. W nim, starożytna mozaika z dwiema rybami koszem chlebów. To jak nieoficjalny herb Ziemi Świętej, który ozdabia koszulki, ceramikę i inne pamiątki.

Kościół na Górze Błogosławieństw

Jeszcze niżej nad samym jeziorem można dotknąć Mensa Christi, a więc skały - stołu gdzie po zmartwychwstaniu zjedli uczniowie śniadanie z Mistrzem. Nad nią wzniesiono kościół Prymatu, bo tu Jezus zapytał Piotra o miłość i zlecił przewodzenie Kościołowi. To miejsce nawiedził Papież Paweł VI podczas pielgrzymki w 1964 r. Obok kościoła, przy niskim stanie jeziora widać sześć bloków kamiennych o niezwykłym przekroju w kształcie serca. Pozostałość bliżej nieznanej budowli.

Choć wody jeziora i jego zasoby podtrzymują ludzkie życie, ukochane miasto Jezusa – Kafarnaum – zgodnie z zapowiedzią zeszło do otchłani. Pozostały po nim ruiny. W tym „Biała Synagoga” z ozdobnie rzeźbionymi w białym wapieniu korynckimi kapitelami kolumn i ruiny domu Piotra z ciemnej wulkanicznej skały. A przecież tu właśnie Jezus uzdrowił z gorączki teściową Piotra, to dach tego domu rozebrano, aby spuścić na łożu paralityka… Możemy to sobie wyobrazić zaglądając do środka przez przeszklony środek posadzki współczesnego kościoła. Wygląda to symbolicznie. Świątynia jakby wyrasta z dawnej budowli, a rozciągając się nad nią chroni przed niesprzyjającymi warunkami. Stare przenika się z nowym i chyba na tym polega wielkie bogactwo Kościoła zbudowanego na fundamencie Apostołów.


kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć foto prezentację

Tekst i zdjęcia: Anna Przybycińska